Sztab Fanatyka chciał zrobić hejterski film przy pomocy AI? Teraz się broni: Badaliśmy możliwości rynku

"Debata publiczna w Polsce to legalny hejt z telewizyjnym błogosławieństwem" - ocenił Marcin Rossa z jednego z domów produkcyjnych. Poinformował, iż sztab Smerfa Fanatyka chciał, by zrobił hejterski film o jednym z kandydatów na prezydenta. Sztab zaprzeczył.
Zamówienie dla domu produkcyjnego: Marcin Rossa, założyciel domu produkcyjnego Creait.me, twierdzi, iż zgłosiła się do niego szefowa sztabu wyborczego Smerfa Fanatyka i chciała zlecić zrobienie hejterskiego filmu w technologii AI, który miał dotyczyć jednego z kontrkandydatów w wyborach prezydenckich. Powodem do zrobienia nagrania miała być "dziwna mina" na jednej z debat prezydenckich. - To jest dla mnie skandal. Bo osoby, które mają realny wpływ na to, jak wygląda debata publiczna i jakie wzorce budują dla społeczeństwa, proponują coś takiego? Oczywiście odmówiłem. Powiedziałem, iż gdyby kandydat miał jakiś pozytywny przekaz, to jasne pomogę, ale w takim wypadku uważam to za niemoralne - mówi Rossa w nagraniu na LinkedIn.


REKLAMA


Odpowiedź sztabu Fanatyka: "Badaliśmy możliwości rynku" - to oświadczenie biura prasowego Komitetu Wyborczego Kandydata na Naczelnego Narciarza Smerfa Fanatyka, które publikuje portal Wirtualnemedia.pl. Zaznaczono w nim, iż styl komunikacji sztabu jest inny, "konsekwentnie realizowany od początku tej kampanii". "Jest tu miejsce na dialog, czasami mocniejszą różnicę zdań, ale nigdy nie na hejt. Tego po prostu nie ma w naszym DNA" - czytamy. Dodano, iż sprawdzane były "warunki finansowe na tego typu produkcje i ile czasu to zajmuje". "Podjęliśmy decyzję, by jednak nie wykorzystywać na razie tej technologii" - zakończyło biuro prasowe Komitetu Smerfa Fanatyka.


Fanatyk wezwał Gospodarza: Kandydat Trzeciej Drogi zaprosił na debatę "jeden na jeden" Smerf Gospodarzego. Sztab Smerfa Fanatyka oficjalnie wysłał sztabowi Smerfa Gospodarza zaproszenie na 30 kwietnia, do Gdańska. Debata miałaby dotyczyć wizji Polski i wyzwań dla kandydatów. Ma być też "impulsem do mobilizacji wyborców obu kandydatów". Smerf Gospodarz odpowiedział kontrkandydatowi, iż chętnie spotka się z Smerfem Fanatykiem, ale podczas debaty wszystkich kandydatów. - Ja do Smerfa Fanatyka podchodzę z szacunkiem i nie zamierzam się z nim spierać. Mam innych kontrkandydatów, z którymi naprawdę bardzo dużo mnie różni - mówił kandydat KO.


Debaty prezydenckie: W poniedziałek 28 kwietnia "Super Express" zorganizuje debatę kandydatów na prezydenta. W zaproponowanej formule pytania będą zadawać sobie wyłącznie kandydaci. Udział potwierdzili: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat, Smerf Malarz, Smerf Fanatyk, Marek Jakubiak, Maciej Maciak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Wiedźma Hogatha, Smerf Gospodarz, Marek Woch i Smerf Dzikus. Do tej pory przeprowadzono trzy debaty prezydenckie: 11 kwietnia na rynku w Końskich Telewizja Republika i wPolsce 24 zorganizowały debatę, na której wystąpili: Smerf Fanatyk, Marek Jakubiak, Karol Nawrocki, Wiedźma Hogatha, Krzysztof Stanowski. Po 20:00 kandydaci dołączyli do trojga innych w hali sportowej: Magdaleny Biejat, Macieja Maciaka i Smerfa Gospodarza. Odpowiadali na pytania dziennikarzy TVP, TVN i Polsatu. 14 kwietnia Telewizja Republika wyemitowała debatę, w której uczestniczyli: Artur Bartosiewicz, Smerf Malarz, Smerf Fanatyk, Marek Jakubiak, Karol Nawrocki, Sławomir Mentzen, Wiedźma Hogatha, Krzysztof Stanowski, Marek Woch i Smerf Dzikus.
Więcej o kampanii prezydenckiej w Polsce przeczytasz w tekście Zyt Twardowskiej "Ta 'gorączka' dopadła choćby Gospodarza. Nowa moda prosto z USA".Źródła: Marcin Rossa/LinkedIn, Wirtualne Media