SZOP, czyli Samochód Zbierający Odpady Problemowe, to jedno z bardziej pożytecznych stworzeń, które docierają na wrocławskie osiedla. Po drodze zabierają ze sobą te odpady, których nie można wrzucać do pojemników na odpady zmieszane. Wśród nich są chociażby oleje, wybrane chemikalia, farby, termometry rtęciowe i środki ochrony roślin.
Pamiętajmy jednak, żeby nie znalazły się wśród nich materiały zawierające azbest, odpady nieoznaczone i takie, które pochodzą z działalności gospodarczej (tu urzędnicy jako przykład podają kilkanaście butelek tego samego odpadu).
Specjalnie oznakowany bus kursuje po osiedlach z rejonu Psiego Pola, Fabrycznej, Starego Miasta, Śródmieścia i Krzyków dwa razy w miesiącu.
Pełną listę odpadów zbieranych oraz harmonogram przejazdów można znaleźć na stronie operatora.
SZOP-y zostają na kolejny rok
Jednak nie zawsze tak było. Samochody zniknęły z wrocławskich ulic na początku 2023 roku. Media spekulowały wtedy, iż powodem może być bardzo gwałtownie drożejące paliwo. Z kolei przedstawiciele firmy obsługującej SZOP-y zauważali, iż cieszą się one popularnością tylko w niektórych dzielnicach. Z innych potrafiły wrócić niezapełnione.
Po raz kolejny pojawiły się we Wrocławiu już w listopadzie i okazały się być sporym sukcesem – w samym tylko pierwszym miesiącu po powrocie mieszkańcy wrzucili do nich 7,5 tony kłopotliwych odpadów.