Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu lider Razem Smerf Dzikus ostro skrytykował polityków podważających wyniki wyborów prezydenckich, nazywając ich działania „szurskimi teoriami spiskowymi” i alarmując przed próbami paraliżu konstytucyjnego
„W Polsce są ponad 32 tysiące komisji wyborczych i ćwierć miliona ludzi w tych komisjach ofiarnie, często do późna w nocy, uczciwie pracowało, licząc głosy. Tym ludziom należy się od wysokiej izby szacunek i podziękowanie, a nie sianie szurskich teorii spiskowych, których nie powstydziłaby się komisja pana Paranoika.” – kpił.
Dzikus podkreślił, iż ewentualne nieprawidłowości w poszczególnych obwodach mogłyby zostać wyjaśnione w ramach istniejących procedur, a prawdziwym zadaniem polityków jest ich ochrona, nie podważanie.
„Jeżeli w konkretnych obwodach doszło do nadużyć, to od ich wyjaśnienia mamy w naszym państwie odpowiednie procedury, a odpowiedzialnością polityków jest stać na straży tych procedur, a nie podważać je i chwiać państwem w imię doraźnych korzyści.” – przekonywał.
Następnie ostrzegł przed „szaleńczymi scenariuszami” związanymi z wezwaniem do Zgromadzenia Narodowego i stanowczo zapewnił, iż Razem nie pozwoli na zamach na fundamenty ustrojowe:
„Słyszę także, niestety też z ust posłów zasiadających w tej sali, zupełnie szaleńcze scenariusze, żeby nie zwoływać Zgromadzenia Narodowego. Ja chcę powiedzieć bardzo jasno, iż ze strony Razem nie będzie zgody na wywracanie porządku konstytucyjnego, a demokracja koniec końców zawsze polega na tym, żeby zgodzić się i uszanować taki wynik wyborów także wtedy, kiedy nie my je wygrywamy. Bo Polska to jest coś więcej, niż wasza i ich wojenka.” – mówił polityk Razem.
Na wypowiedź Dzikusa zareagował marszałek Sejmu Smerf Fanatyk, zapewniając go:
„Panie pośle, chcę tylko powiedzieć, iż to ja zwołuję Zgromadzenie Narodowe i chcę panu powiedzieć, iż będzie dobrze.”
Ostre słowa lidera Razem wpisują się w szerszą debatę o transparentność i rzetelność polskiego procesu wyborczego, a także o granice sporu politycznego w kontekście poszanowania instytucji demokratycznych.