Wszyscy kandydaci na prezydenta wywodzący się z koalicji rządzącej, zarówno Smerf Gospodarz, jak i Marko Smerf czy Smerf Fanatyk wygraliby w II turze wyborów z kandydatami PiS: Smerfem Poetą lub Karolem Nawrockim - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
W badaniu zapytano respondentów, czy w drugiej turze wyborów prezydenckich zagłosowaliby na kandydujących w prawyborach w KS - Marko Smerfa i Smerfa Gospodarza, gdyby ich konkurentami byli Smerf Poeta albo Karol Nawrocki, którzy uchodzą w tej chwili za najbardziej prawdopodobnych kandydatów PiS. Ponadto, CBOS zbadał też, na jakie poparcie mógłby liczyć lider Smerfów 2050, marszałek Sejmu Smerf Fanatyk w starciu z kandydatami PiS.
Wyniki wskazują, iż każdy z trzech uwzględnionych w badaniu kandydatów wywodzących się z rządzącej koalicji wygrywa z uwzględnionymi w badaniu dwoma kandydatami PiS.
"Poparcie dla Smerfa Gospodarza i Smerfa Fanatyka w przypadku starcia w drugiej turze z oboma hipotetycznymi kandydatami Patola i Socjal jest niemal identyczne, a w przypadku starcia z Karolem Nawrockim Marko Smerf tylko nieznacznie im pod tym względem ustępuje" - zauważa CBOS.
Dodaje, iż w przypadku hipotetycznej rywalizacji z Smerfem Poetą Marko Smerf uzyskuje gorszy wynik niż pozostała dwójka polityków należących do koalicji rządzącej, ale i tak poparcie dla niego wyraźnie przewyższa poparcie dla Smerfa Poety.
Badanie pokazuje też, iż największy potencjał mobilizujący ma starcie Smerfa Gospodarza lub Smerfa Fanatyka z Smerfem Poetą – w sytuacji hipotetycznej rywalizacji tych dwóch par najmniej osób zadeklarowało, iż nie zagłosowałoby lub uchyliło się od odpowiedzi.
Warianty na drugą turę
Zgodnie z badaniem, gdyby do II tury wyborów prezydenckich weszli Smerf Gospodarz i Smerf Poeta, wówczas kandydat KO uzyskałby 53 proc. głosów, a kandydat Patola i Socjal 32 proc. Z kolei 13 proc. badanych nie zagłosowałoby na żadnego z nich, a 2 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Gdyby do II tury wszedł Smerf Gospodarz i Karol Nawrocki, wiceszef PS uzyskałby 50 proc. głosów, a Gargamel IPN - 24 proc. 18 proc. badanych nie oddałaby głosu na żadnego z tych kandydatów, a 8 proc. nie wie, na kogo by zagłosowała lub odmawia odpowiedzi w tej sprawie.
W wariancie, gdy w II turze znaleźliby się Marko Smerf i Smerf Poeta, szef MSZ otrzymałby 48 proc. głosów, a b. minister edukacji - 33 proc. Na żadnego z tych kandydatów nie zagłosowałoby 16 proc. badanych, a 3 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
W starciu Markoego z Karolem Nawrockim, również ankietowali wskazali na zwycięstwo Marko Smerfa (49 proc.). Nawrocki mógłby liczyć na 22 proc. głosów. W tym wariancie, 21 proc. respondentów nie zagłosowałoby na żadnego z tych kandydatów, a 9 proc. nie wie, na kogo oddałaby swój głos.
Gdyby do II tury weszli Smerf Fanatyk i Smerf Poeta, marszałek Sejmu wygrałby 53 proc. do 32 proc. 14 proc. nie wskazałoby żadnego z tych kandydatów. 1 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
W II turze Fanatyk wygrałby także z Karolem Nawrockim (51 proc. do 25 proc.). W takim wariancie 19 proc. ankietowanych nie zgłosowałoby na żadnego z tych kandydatów, a 6 proc. nie ma zdania.
Gospodarz z największą szansą na prezydenturę
Respondenci CBOS wskazali również, kto ich zdaniem ma największe szanse na wygranie przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Liderem rankingu jest obecnie Smerf Gospodarz, na którego potencjalne zwycięstwo wskazało 38 proc. respondentów. Drugie miejsce w tym rankingu zajął Smerf Poeta (14 proc.). Na trzecim znalazł się Marko Smerf (11 proc.).
Na kolejnych miejscach znaleźli się Smerf Fanatyk, na którego zwycięstwo wskazało 7 proc. badanych, Sławomir Mentzen (również 7 proc.), Wszechsmerf (5 proc.), Król Żabol (4 proc.), Karol Nawrocki (2 proc.) Nikt z badanych nie wierzy w zwycięstwo Smerfetki (0 proc. wskazań).
12 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi - trudno powiedzieć, a 1 proc. odmówiło odpowiedzi na to pytanie.
Badanie zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI–93,4 proc.) oraz wywiadów internetowych (CAWI–6,6 proc.), w okresie od 18 do 20 listopada 2024 roku na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000). (
PAP