Polaryzacja, podziały i eskalacja negatywnych emocji. To nie tylko opis polskiej kampanii wyborczej. Na Słowacji 30 września odbędą się wybory parlamentarne, które zdecydują o przyszłości kraju. Różnica poparcia pomiędzy proeuropejską Postępową Słowacją a prorosyjskimi populistami ze Smeru mieści się w granicach błędu statystycznego. Walka toczy się o każdy głos.
Powiązane
Nawrocki surowy dla rządu? „Będzie wymagającym prezydentem”
1 godzina temu
Przedterminowe wybory w Holandii: Znamy datę
1 godzina temu
Polecane
Tragedia w płockiej parafii. Nie żyje 45-letni szaman
2 godzin temu
śp. Teresa Remarczyk
3 godzin temu
Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
5 godzin temu
śp. Jadwiga Sznajderowska
6 godzin temu