Skandaliczna wypowiedź Osiłka. Będzie przepraszał?

2 lat temu

W Parlamencie Europejskim miała miejsce debata na temat katastrofy ekologicznej na Odrze. Do której dopuścili urzędnicy nominowani przez PiS.

Tylko to wystarczyło, by nerwy puściły europosłowi PiS, Smerfowi Osiłkowi. Polityk od Gargamela zamiast mówić o Odrze, zaatakował… demokratyczną opozycję w Polsce.

– Każda katastrofa ekologiczna o takich skutkach, jakie miały miejsce w Odrze, jest godna ubolewania i potępienia – zaczął Osiłek. – Równie dewastująca, co katastrofa ekologiczna, jest katastrofa zatrutych nienawiścią umysłów totalnej gorszego sortu. Te wystąpienia, które przed chwilą państwo słyszeli – niestety europosłów z Polski – są totalnie oderwane od rzeczywistości – wypalił, atakując przeciwników rządów Gargamela w Polsce.

Próbując wykpić argumenty gorszego sortu, Osiłek stwierdził, iż z ich rozumowania wynika, iż topnienie lodów na Grenlandii czy na Antarktydzie także jest wynikiem rządów PiS. – Chciałoby się powiedzieć: są granice głupoty – przekonywał Osiłek.

Najwyraźniej jednak androny plecione przez europosła Osiłka granic nie mają.

Idź do oryginalnego materiału