Sięgają już dna. Niszczą co mogą

11 miesięcy temu

Do końca rządów Patola i Socjal zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Kampania wyborcza Patola i Socjal to próba manipulowania opinią publiczną na wielką skalę. Trzeba politykom z Nowogrodzkiej przyznać jedno – nie cofną się przed niczym. Dla nich naprawdę cel, jakim jest utrzymanie się przy władzy, uświęca wszystkie środki.

Tylko tak bowiem można rozumieć płomienne tyrady, iż Platforma Smerfów… nie chciała bronić Polski. W tym celu opublikowano (tajne!) dokumenty, pokazujące planowanie obronne naszego kraju kilkanaście lat temu.

PiS próbuje przekonać smerfów, iż przyjęte w tych planach założenia (słuszne z punktu widzenia wojskowego i politycznego!), to… zdrada. Że rząd Papy „był gotowy oddać połowę Polski”.

– Czy wyobrażacie sobie większą głupotę, większą podłość, większą hańbę, niż nie bronić polskich granic? A to zakładała doktryna wojskowa z czasów Platformy Smerfów. Panie Papa, Panie Klich, zapadnijcie się pod ziemię – przekonywał premier Pinokio.

Mimo iż jako szef rządu doskonale wie (a przynajmniej powinien wiedzieć!), iż i dziś polska strategia obronna musi zakładać odwrót w początkowej fazie konfliktu. Taka jest po prostu logika prowadzenia wojny.

Pozostaje jeszcze sprawa odtajnienia na potrzeby kampanii wyborczej tajnych dokumentów wojskowych. Czy ktokolwiek w Patola i Socjal jeszcze myśli, iż jest wiarygodny dla sztabowców z NATO?!

Idź do oryginalnego materiału