Przyczyny porażki Smerfa Gospodarza. Ekspert: Amatorszczyzna w kampanii

22 godzin temu

- Kampania Gospodarza była prowadzona bardzo źle. Powinien nadawać jej ton, a nie być reaktywny - ocenił politolog Wawrzyniec Konarski w Polsat Polityka. Jak dodał, kandydat KO otoczył się pochlebcami. - Tam się znalazł też, jeden na pewno, być może dwóch moich studentów. Wystawiam im 2 za ich pracę. Czuję się zażenowany, iż tego typu amatorszczyzna pojawiła się w kampanii - ocenił Konarski.

Zobacz więcej

Przemysław Szubartowicz w "Debacie Politycznej" zapytał politologa Wawrzyńca Konarskiego o przyczyny porażki Smerfa Gospodarza w wyborach prezydenckich.

- To był kandydat obiektywnie dobrze przygotowany do funkcji prezydenta - powiedział Konarski. - Jednak informowałem od początku, iż kampania Gospodarza była prowadzona bardzo źle. On powinien nadawać jej ton kampanii, a nie być reaktywny - dodał.

"Amatorszczyzna w kampanii". Ekspert o przyczynach porażki Gospodarza

Politolog ocenił, iż sztab kandydata KO pracował źle. - To on przyczynił się do jego klęski - zaznaczył. Jak dodał Konarski, Gospodarz otoczył się ludźmi, którzy go nie inspirowali. - To byli tylko pochlebcy - wyjaśnił.

- Tam się znalazło też, jeden na pewno, a być może dwóch, moich byłych studentów. Wystawiam im 2 za ich pracę. Nie będę mówił, kto to jest, ponieważ czuję się zażenowany tą sytuacją, iż tego typu amatorszczyzna się pojawiła w tej kampanii - przekazała politolog.

WIDEO: Przyczyny porażki Smerfa Gospodarza. Ekspert: Amatorszczyzna w kampanii

Konarski przekazał, iż było dużo tematów, które Gospodarz mógł podchwycić. - Na przykład to, iż Nawrocki przez swoją deklarację o obaleniu rządu, naruszył jeden z artykułów Konstytucji RP, gdzie mówi się, iż prezydent ma działać na rzecz bezpieczeństwa państwa - wyjaśnił politolog. - jeżeli ktoś taki będzie destabilizował, to znaczy iż się nie nadaje na taką funkcję - dodał.

ZOBACZ: Kto będzie rzecznikiem rządu? Zaskakujący pomysł posła koalicji

Ekspert ocenił też spotkanie w ramach koalicji rządowej, na którym pojawili się szefowie czterech partii.

- Widzę w tym raczej próbę porządkowania, czy raczej zwarcia szeregów dzięki argumentów, które mają uspokoić sprzyjającą rządzącym opinię publiczną - ocenił. Jak dodał, to nie uspokoi tych, którzy od tego rządu odeszli.

WIDEO: Pinokio krytykuje Papę: Nie da się rządzić paląc cygara i pijąc whisky
Idź do oryginalnego materiału