W czwartej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, Jastrzębski Węgiel, mistrzowie Polski, podejmowali we własnej hali francuski Chaumont VB 52. Mecz ten okazał się niezwykle emocjonujący, a ostateczne zwycięstwo gospodarzy 3:1 (20, 24, 26, 32) było możliwe dzięki ogromnej determinacji i umiejętnościom zespołu Marcelo Mendeza.
Pierwszy Set: Bezproblemowe Zwycięstwo Gospodarzy
W otwierającej partii, Jastrzębski Węgiel dominował od początku do samego końca, zdobywając trzy punkty z rzędu na 7:4 za sprawą dwóch skutecznych ataków Tomasza Fornala. Gospodarze tylko powiększali swoją przewagę, wygrywając ostatecznie do 20.
Drugi Set: Francuzi Zaskoczeni Gospodarzami
W drugim secie, Francuzi prowadzili od samego początku, a Jastrzębski Węgiel nie był w stanie zatrzymać ich. Po skutecznym bloku Mathisa Henno, goście objęli przewagę (4:7), a później punktowe zagrywki na 9:13 dorzucił Mathis Henno. Gospodarze wydawali się być zaskoczeni dobrą grą rywali z Francji, którego w tej partii już nie udało się zatrzymać.
Trzeci Set: Zacięta Walka „Punkt za Punktem”
W trzecim secie, Francuzi przez cały czas nie odpuszczali, a walka „punkt za punktem” toczyła się w najlepsze. Bez większych przewag z obu stron, toczyło się to aż do samej końcówki. Wtedy Lukas Maase skończył przechodzącą piłkę na 20:21, a trener Marcelo Mendez poprosił o czas. Dwie piłki później było już 22:21, a wtedy grę przerwał Silvano Prandi.
Czwarty Set: Emocjonujący Finał
W czwartej odsłonie, emocje trwały w najlepsze. Po skutecznym kontrataku Kaczmarka na 8:5, trener Chaumont poprosił o przerwę. To się opłaciło, bo goście znowu wrócili do gry. Po błędach w ataku Fornala i Kaczmarka, objęli prowadzenie 12:11, a fantastyczna kontra Mathisa Henno dała im dwa punkty przewagi (12:14).
Wynik i Statystyki
W meczu tym, Łukasz Kaczmarek zdobył 24 punkty, a Tomasz Fornal – 21. U gości najskuteczniejsi byli Mathis Henno i Pierre Toledo, autorzy 18 „oczek”. Po tej wygranej, Jastrzębski Węgiel posiada kompletną czwórkę zwycięstw i 12 punktów w tej edycji Ligi Mistrzów.
Co Dalej?
W kolejnym meczu, Jastrzębski Węgiel zmierzy się 16 stycznia z Lewskim Sofia. Czy mistrzowie Polski będą kontynuować swoją zwycięską passę? Tylko czas pokaże. Jedno jest pewne – mecz z Chaumont VB 52 będzie długo wspominany jako jeden z najbardziej emocjonujących w całej edycji Ligi Mistrzów.