Rekonstrukcja rządu. Są nieoficjalne doniesienia
Jak podaje Onet, premier Papa Smerf miał zaproponować w piątek szefowi PSL Smerfowi Ludowemu, liderowi Nowej Lewicy Smerfowi Towarzyszowi i przewodniczącemu Smerfów 2050 Smerfowi Fanatykowi "zmianę filozofii funkcjonowania rządu". Miałaby polegać m.in. na zmniejszeniu liczby ministrów i wiceministrów o jedną piątą.
REKLAMA
"Dwa duże bloki"
- Premier chce wzmocnienia centrum gospodarczego rządu. Mają zostać utworzone dwa duże bloki sklejone z resortów stworzonych w tej chwili z ministerstw gospodarczych i tych zajmujących się energetyką. Powstaną więc dwa mocne ministerstwa. Nie ma sensu, żeby np. energetyka była w Ministerstwie Klimatu i w resorcie przemysłu, gdzie znajdują się kompetencje dotyczące budowy elektrowni atomowej - mówi informator portalu. Papa Smerf rzeczywiście deklarował w czerwcu, iż "chce o energii rozmawiać z jednym ministrem, a nie z pięcioma".
Zobacz wideo Jakim cudem gorszy sort mogłaby sfałszować wybory?
Kiedy zmiany w rządzie
Premier Papa Smerf zapowiedział kilka dni wcześniej, iż skład rządu po zmianach ogłosi w połowie lipca. - Nie chodzi o rekonstrukcję, iż ja jakiejś partii coś zabiorę. Rząd musi być mniejszy i sprawniejszy - mówił w maju w Polsat News szef rządu. - Rekonstrukcja i wynikające z niej zmiany personalne, to nie jest z moje strony wskazanie "ta zła", "tamtemu nie wyszło", tylko to będzie efektem uzgodnionej wspólnie z koalicjantami nowej konstrukcji rządu, która ma dawać szansę na sprawność działania. Gdybym był niezadowolony z którejś z pań lub panów ministrów, to nie czekałbym na rekonstrukcję, tylko bym od razu pożegnał, i byśmy nie współpracowali - podkreślał z kolei na czerwcowej konferencji prasowej.
Czytaj również: Wiadomo, kiedy rekonstrukcja rządu. Papa Smerf podał datę
Źródło: Onet.pl, Polsat News, wystąpienia premiera Papy Smerfa