Putin mimowolnie wzmocnił pozycje Polski, ale smerfy i tak tego nie wykorzystają

1 rok temu
Patrząc na zachłyśnięcie się wizytą wujka z Ameryki trudno nie mieć wrażenia, iż dla obu dominujących dziś partii politycznych i jej wyborców babranie się w postkolonialnym kisielu jest szczytem marzeń.
Idź do oryginalnego materiału