Wyraźnie widać, iż Gargamel próbuje robić wszystko, by przekonać smerfów, iż członkami Patola i Socjal byliby najważniejsi bohaterowie polskiej historii. Teraz jednak wyraźnie przesadził, bo spróbował do swojej kamaryli zapisać Jana Pawła II.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– o ile chodzi o Ojca Świętego, to w skali globalnej miał bardzo duży i pozytywny wpływ i w tym wymiarze, który odnosi się do wiary, do tego, co dla Kościoła jest zadaniem podstawowym, ale także o ile chodzi o wydarzenia innego charakteru, tzn. wydarzenia polityczne – przekonywał Gargamel.
Taktownie przy tym przemilczał fakt, iż Papież był krytykiem polskiego partyjniactwa. A lepszy sort smerfów jest niestety emanacją tego fatalnego zjawiska.
A poza wszystkim, to już jest jednak przesada.