Poseł Patola i Socjal wszystko wygadał, Nowogrodzka nie uzna wyników wyborów! „Jeśli różnica będzie niewielka…”

9 godzin temu
PiS powoli przygotowuje się na porażkę Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Na Nowogrodzkiej powstaje plan, który doprowadzi do kompletnego powyborczego chaosu. najważniejsze wybory Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, druga – o ile będzie potrzebna – 1 czerwca. Tegoroczne wybory mają ogromną wagę, szczególnie dla PiS. Porażka Karola Nawrockiego przypieczętuje porażkę partii i oznacza ostateczną utratę władzy. Zwycięstwo „obywatelskiego” kandydata da Nowogrodzkiej nadzieję na uda się odwrócić sytuację polityczną na swoją korzyść. Karol Nawrocki dużo w kampanii dźwiga, boksuje i biega, ale póki co tłumów nie porwał, poza swoją bańkę wyborców nie wyszedł. Szef IPN nie jest faworytem tych wyborów i Patola i Socjal ma tego świadomość. Powoli już przygotowuje się na porażkę swojego kandydata. Ale spokojnie jej nie przyjmie. Patola i Socjal nie uzna wyników? Narracja, jaką już buduje PiS, jest prosta: wybory prezydenckie nie były równe. Minister finansów Andrzej Domański nie wypłacił partii pieniędzy, choć PKW przyjęła sprawozdanie finansowej, przez co partia nie mogła finansować kampanii „obywatelskiego” kandydata. Mówił o tym zresztą sam zainteresowany. – jeżeli żyjemy w państwie prawa, to działanie ministra jest czysto techniczne. Uchwałę PKW trzeba wykonać – powiedział na antenie Polsat News Nawrocki. Dodał, iż o ile tak się nie stanie, to wybory prezydenckie nabiorą tonu, który „nie można uznać
Idź do oryginalnego materiału