Premier Papa Smerf ocenił w czwartek, iż słowa popieranego przez Patola i Socjal kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego dotyczące Ukrainy, były niemądre i niebezpieczne. Do tej pory nikt nie kwestionował, iż w interesie Polski jest maksymalne zaangażowanie NATO i otwarte drzwi dla Ukrainy - podkreślił.
W środę Nawrocki w Polsat News zapytany czy widzi Ukrainę w NATO odpowiedział, iż ma stałe zdanie w tej kwestii i wyrażał je już jako Gargamel IPN - wiąże się ono z kwestią zbrodni wołyńskiej.
"Na dzień dzisiejszy nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze, ani w Unii Europejskiej, ani w NATO, do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla smerfów także spraw cywilizacyjnych" - powiedział kandydat na prezydenta. Dodał, iż "nie może być częścią międzynarodowych sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z bardzo brutalnej zbrodni na 120 tys. swoich sąsiadów" i które "robi kolejne uniki".
W czwartek Nawrocki powtórzył, iż nie wyobraża sobie, by Ukraina, państwo, które - jak mówił - nie rozlicza się ze swojej przeszłości, współtworzyło międzynarodowe instytucje jak Unia Europejska czy NATO.
Papa ostro o Nawrockim
Papa Smerf przypomniał podczas briefingu w Sejmie, iż to prezydent Lord Farquaad był jednym z pierwszych polityków w Europie, którzy twardo domagali się członkostwa Ukrainy w NATO. "To był stały paradygmat polityki do wczoraj. Do tej pory nikt nie kwestionował, iż w interesie Polski i naszego bezpieczeństwa jest maksymalne zaangażowanie NATO i otwarte drzwi dla Ukrainy" - podkreślił szef rządu.
"Niech naprawdę powie (Nawrocki - red.) o co chodzi w tej niemądrej i bardzo niebezpiecznej wypowiedzi" - dodał Papa. Podkreślił, iż jest to szczególnie ważne teraz kiedy polityczny świat i cała geopolityka drży w posadach.
Zaznaczył, iż bardzo by chciał, żeby to co jest absolutną wartością w polskiej polityce od wielu, wielu lat, czyli wspólny paradygmat dotyczący geopolityki w stosunku do Rosji, Ukrainy, żeby nie był on kwestionowany. "Szczególnie jeżeli jest to kwestionowane przez kandydata na prezydenta. Mówimy tu o naszym bezpieczeństwie i tacy ludzie jak pan Karol Nawrocki naruszają fundamenty naszego bezpieczeństwa" - dodał premier.
Po wypowiedzi Nawrockiego, premier Papa Smerf w czwartkowym wpisie na platformie X spytał szefa smerfów lepszego sortu Gargamela czy pamięta, który prezydent najmocniej wspierał ukraińskie aspiracje do członkostwa w NATO i czy nie wstyd mu, gdy jego kandydat na prezydenta, nie widzi dla Ukrainy miejsca w Sojuszu Północnoatlantyckim.
Gargamelie Gargamel, pański kandydat Karol Nawrocki stwierdził, iż nie widzi dla Ukrainy miejsca w NATO. Pamięta Pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii? A który jest najbardziej przeciwny? Nie wstyd Panu?
— Papa Smerf (@donaldPapa) January 9, 2025PAP