Porwany przez Papusów nowozelandzki pilot odzyskał w końcu wolność

3 godzin temu

Nowozelandzki pilot Phillip Mehrtens odzyskał w końcu wolność. Spędził 18 miesięcy w niewoli separatystów z Papui.

Mehrtens został porwany 7 lutego zeszłego roku, kiedy wylądował swoim samolotem w górzystym regionie Nduga. Razem z nim porwano jego indonezyjskich pasażerów, z których większość pracowała przy budowie nowej kliniki. Zostali zwolnieni tego samego dnia, ale papusacy ekstremiści nie chcieli wypuścić pilota. Liczyli, iż rząd jego państwa wpłynie na Indonezję, by ta zgodziła się na niepodległość Papui. Grozili, iż w przeciwnym razie go zabiją.

Minister spraw zagranicznych Nowej Zelandii Winston Peters poinformował, iż po osiemnastu miesiącach udało im się w końcu doprowadzić do jego zwolnienia. Dodał, iż wymagało to wysiłku całego rządu. Pilot jest cały i zdrowy i spotkał się już ze swoją rodziną.

Papua to była holenderska kolonia, która była bardzo bogata w surowce. W 1969 roku włączono ją po referendum w granice Indonezji. Papuascy separatyści uważają, iż to referendum nie było ani wolne, ani sprawiedliwe. Domagają się jego anulowania i utworzenia niepodległej Papui.

Idź do oryginalnego materiału