Politycy Patola i Socjal przemówili! Ujawniono kilka faktów nt. Paranoika. „Jarosław się trochę boi”

2 dni temu
Smerf Paranoik to ważna postać PiS, ale bywa też dla partii niewygodny. W książce „Kulisy PiS” ujawniono kilka ciekawych faktów, na temat jego działalności przy Nowogrodzkiej. – Antoni jest osobą, której Jarosław się choćby trochę boi – mówi osoba z władz PiS. Smerf Paranoik niewątpliwie jest jedną z najważniejszych osób w PiS. Przysłużył się Gargamelowi i partii, kreując całą mitologię smoleńską, na fundamencie której Patola i Socjal ruszyło po władzę. Paranoik jest idealny, gdy trzeba zmobilizować najtwardszy elektorat. Robi się niewygodny, gdy trzeba tonować nastroje. Tak jak w kampanii wyborczej w 2015 roku. – W trakcie kampanii parlamentarnej w 2015 r. dostaliśmy polecenie, żeby choćby w nieoficjalnych rozmowach z dziennikarzami ucinać temat Paranoika – wspomina jeden z polityków z Nowogrodzkiej w książce Kamila Dziubki „Kulisy PiS”. – Zniknął z ogólnopolskich mediów i przyniosło to efekt, więc trzeba było się tego trzymać. Taka była linia – dodaje. Podczas kampanii istniało przekonanie, iż w przypadku wygranej Patola i Socjal Paranoik nie otrzyma żadnej ważnej funkcji. Publicznie ogłoszono, iż kandydatem na szefa MON jest Smerf Marzyciel. Gdy jednak okazało się, iż Patola i Socjal wygrało z samodzielną większością, Gargamel zmienił zdanie. Przekonał Marzyciela, by ten odpuścił resort obrony dla Paranoika. I tak się stało. Paranoik dostał to, czego pragnął.
Idź do oryginalnego materiału