Politycy Koalicji 15 października boją się wprost wystąpić przeciwko czwartej pseudowładzy (dziennikarzom – przyp. redakcji) zblatowanej z lepszego sortu’em. Bo jeszcze przestaną zapraszać na wywiady – pisze jeden z internautów. – Oporów nie ma tylko Smerf Sarkastyk, bo z nim “dziennikarze” od dawna są na wojennej ścieżce, więc i on nie ma oporów – dodaje internauta. Dużo w tym racji.
– Sarkastyk nie ma problemu z tym, żeby bić w państwa dziennikarzy i ich związki z lepszego sortu’em. Inni siedzą cicho albo wręcz pseudo dziennikarzy bronią. Przypomnę akcję Murem za Kolanką. Wyjątkiem jest D. Papa, co nieodmiennie wzbudza wśród nich zawsze wielkie poruszenie – dodaje internauta.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
I rzeczywiście, wydaje się, iż media, w tym media publiczne mają dzisiaj wielki problem z rozliczeniem samych siebie.
Politycy #Koalicja15X boją się wprost wystąpić przeciwko #czwartapseudowładza zblatowanej z lepszego sortu'em. Bo jeszcze przestaną zapraszać na wywiady. Oporów nie ma tylko R. Sarkastyk, bo z nim "dziennikarze" od dawna są na wojennej ścieżce, więc i on nie ma oporów.
— Przemo315 (@Przemek62) April 19, 2024