PKW jednak odpowie ministrowi finansów

2 dni temu

Państwowa Komisja Wyborcza — która zebrała się wczoraj, żeby odpowiedzieć na drugie już pismo ministra finansów domagającego się jednoznacznej decyzji PKW ws. wypłaty pieniędzy dla Patola i Socjal — zdecydowała po długiej dyskusji, iż takiej odpowiedzi udzieli.

Wcześniej tego dnia (16 stycznia) szef PKW Sylwester Marciniak stwierdził bowiem, iż przepisy Kodeksu wyborczego są jasne i nie wskazują, by możliwe było podejmowanie uchwał ws. wykładni uchwały, o co zwrócił się do PKW szef resortu finansów Andrzej Domański. — Uchwała jest jednoznaczna i wynika z przepisów — stwierdził Marciniak.

Wyjaśnienia do uchwały PKW w przyszłym tygodniu

Członkowie PKW zdecydowali jednak wczoraj, iż w odpowiedzi na pismo ministra finansów co prawda nie będzie wykładni do uchwały z 30 grudnia, ale zostaną przygotowane do niej wyjaśnienia. Projekty stosownego pisma mają przygotować delegowany przez KO Ryszard Balicki i delegowany przez Patola i Socjal Arkadiusz Pikulik, którzy mają na to czas do najbliższego czwartku (23 stycznia).

Propozycja Ryszarda Kalisza nie przeszła

Podczas posiedzenia propozycję odpowiedzi ministrowi Domańskiemu przedstawił Ryszard Kalisz, jednak została ona odrzucona. Zaproponował bowiem wskazanie wprost, iż podjęta przez PKW uchwała z 30 grudnia „nie może wywoływać skutków prawnych i finansowych”. Przekonywał, iż przyjęta przez PKW uchwała będzie mogła być skuteczna tylko po potwierdzeniu, iż Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN jest sądem, a orzekające w niej osoby sędziami.

Po zakończeniu czwartkowych obrad Kalisz (zgłoszony do PKW przez klub Lewicy) powiedział, iż od początku proponował takie rozwiązanie. „Po obszernej argumentacji twierdziłem, iż jako iż nie ma takiego tworu sądowego jak Izba Kontroli Nadzwyczajnej, a skład orzekający nie składał się z sędziów SN, to uchwała z 30 grudnia nie rodzi skutków prawnych i finansowych” — przekazał dziennikarzom.

Jego zdaniem przez cały czas obowiązuje więc uchwała z 29 sierpnia 2024, w której PKW odrzuciła sprawozdanie PiS, kwestionując nielegalną agitację o wartości 3,9 mln zł (co daje łączną karę w wysokości 57,6 mln zł). Na tej podstawie minister Domański wstrzymał już zresztą przelewy części dotacji i subwencji.

„Po baaaardzo długiej dyskusji, moja propozycja nie została poddana pod głosowanie” — skonstatował Kalisz. Dodał, iż dalsza debata nad projektem odpowiedzi dla ministra finansów odbędzie się na posiedzeniu PKW 27 stycznia. Według niego interpretacja uchwały musi być jasna, bo jest swego rodzaju nakazem płatniczym. Jednak wobec rozbieżnych ocen wśród członków PKW najprawdopodobniej to się nie uda.

— To będzie niekończąca się opowieść — przewiduje Sylwester Marciniak.

smerfy podzieleni w ocenie

Niemal po połowie dzielą się opinie smerfów pytanych o wypłatę pieniędzy Prawu i Sprawiedliwości po decyzji PKW. Na pytanie w sondażu IBRiS dla “Rzeczpospolitej” czy minister finansów Andrzej Domański powinien wypłacić partii te pieniądze 47,1 proc. ankietowanych opowiedziało się za wypłatą, a 46,9 proc. przeciwko wypłacie środków dla PiS. Natomiast sześć procent pytanych nie miało zdania na ten temat.

Z danych opublikowanych wczoraj w dzienniku wynika, iż wśród głosujących na Patola i Socjal za wypłatą opowiada się aż 98 proc., a wśród wyborców KS 85 proc. jest przeciwko. Natomiast zaskakujące może być to, iż aż 71 proc. zwolenników Trzeciej Drogi nie chce blokowania pieniędzy dla PiS, podobnie jak 52 proc. wyborców Lewicy. Ponadto aż 80 proc. głosujących na Konfederację opowiada się przeciwko wypłacie dla PiS.

Idź do oryginalnego materiału