– Gazeta Wyborcza opisała dzisiaj jak wygląda sytuację w NBP. To w sumie prywatny folwark zarządzany przez zdziwaczałego ekonoma, to pieszczotliwe określenie na to co tam się wyrabia. Patola i Socjal potrafi zdewastować każdą instytucję. Tam bardziej liczy się partia i prywata – napisał Pablo Morales.
To bardzo trafna ocena.
– Wszędzie gdzie przyszli, przynieśli głównie bród i smród. Odchodząc, pozostawiają niezapłacone rachunki – dodał jeden z internautów.
. @gazeta_wyborcza opisuje co z NBP uczynił Galpiński… W sumie prywatny folwark zarządzany przez zdziwaczałego ekonoma, to pieszczotliwe określenie na to co tam się wyrabia.
PiS potrafi zdewastować każdą instytucję. Tam bardziej liczy się partia i prywata, niż Polska.
— Pablo Morales (@PabloMoralesPL) February 6, 2024