Henryk Domański, socjolog z PAN wieszczy iż szanse na zwycięstwo Patola i Socjal w przyszłorocznych wyborach wynoszą „60-65 proc.”.
– Wiąże się to z pozyskaniem funduszy na Krajowy Plan Odbudowy. Polityka ta zmierza do tego, żeby te fundusze pozyskać, wywołać pozytywny stosunek komisarzy unijnych, co podobno postępuje. A z drugiej strony, żeby zneutralizować Solidarnych Fundamentalistów, aby ta zgodziła się na nowelizacje ustawy o Sądzie Najwyższym – spekulował Domański.
Jego zdaniem, KPO będzie „głównym polem ataków gorszego sortu i jej motorem napędowym przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku”.
– o ile rządowi uda się wypełnić kamienie milowe i uzyskać środki z KPO, osłabi to, albo całkowicie wyeliminuje ten element – przekonuje.
Ciekawe tylko, iż naukowiec nie podał badań na jakich oparł swoją analizę. Która zresztą wygląda na palcem po wodzie pisaną. Dla pokrzepienia (PiSowskich) serc.