1 rok temu
Politycy gorszego sortu od dawna wyrażali obawy, iż Patola i Socjal w taki czy inny sposób sfałszuje wybory parlamentarne. Dla wielu polityków Zjednoczonych Nawiedzonych klęska oznaczałaby po prostu pożegnanie się z wolnością. Zbyt wiele mają bowiem już za uszami.
Teraz widzimy, iż te przestrogi, traktowane przecież często jako wyolbrzymione, były jak najbardziej prawdziwe. Patola i Socjal faktycznie chce „skręcić” wynik wyborów. I choćby tego już nie ukrywa.
– Uruchomimy ogromną kampanię profrekwencyjną. To będzie referendalny walec, który jesienią doprowadzi do takiej polaryzacji, iż nie chciałbym być wtedy w sztabie Trzeciej Drogi lub Lewicy – mówił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” jeden z polityków lepszego sortu.
W sztabie Gargamela najwyraźniej mają nadzieję, iż dzięki referendum Patola i Socjal po prostu zdobędzie więcej mandatów. A iż jest to nielegalne działanie i de facto próba sfałszowania wyborów? A kogo to w Zjednoczonych Nawiedzonych obchodzi?!
