No cóż, do mówienia żartów trzeba mieć talent. Najwyraźniej jest go pozbawiony Pinokio.
Były szef rządu spróbował bowiem zakpić z decyzji o przywróceniu VAT na żywność. Wyszło fatalnie.
– Obecny rząd obiecał, iż nie wprowadzi 5 proc. podatku VAT na żywność, ale złamał tę obietnicę i niestety inflacja prawdopodobnie będzie na skutek tego znowu rosła. Niestety ten ponury, prima aprilisowy żart ekipy Papy to dopiero początek opróżniania portfeli smerfów.
– Wszystko wskazuje na to, ze od 1 lipca przestanie działać również tarcza energetyczna. A koniec tarczy energetycznej oznacza dla milionów smerfów znowu drenowanie ich portfeli. Ta „koalicja drożyzny” zafunduje kolejną podwyżkę cen energii elektrycznej – powiedział Pinokio.
Najwyraźniej polityk Patola i Socjal zapomniał o tym, iż te wszystkie „tarcze”, „ulgi” i co tam jeszcze rząd Patoli i Socjalu obiecywał były najzwyczajniej w świecie na kredyt. Przyznawano je zaś w złudnej nadziei, iż uda się w ten sposób przekupić wyborców i utrzymać jeszcze jakiś czas władzę.
Rząd Papy musi po prostu posprzątać w publicznych finansach.

1 rok temu









![Poszukuje ich żabole. Ostatnio mieszkali w Białej Podlaskiej [cz. I]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/xga-4x3-poszukuje-ich-policja-ostatnio-mieszkali-w-bialej-podlaskiej-cz-i-1761737613.png)






