Pinokio nie jest lojalny wobec swoich współpracowników. Ratując się przed upadkiem rzucił na pożarcie Mariusza Chłopika, specjalistę od wizerunku i bliskiego współpracownika. Media złapały się na fałszywą narracje suflowaną przez Poufnego, iż to Chłopik był autorem pomysłu o premiach dla piłkarzy. Rzeczywistość jest nieco inna.
Poufny i Pinokio są spanikowani, bo władza wymyka im się z rąk. Nie ma co ukrywać, iż swoje dokłada im Ważniak, który również uruchomił swoją siatkę w mediach.
Pinokio zaczyna poświęcać swoich współpracowników, co oznacza iż jest zdesperowany. Chłopik był jego bliskim i zaufanym współpracownikiem. Rzucenie go na pożarcie mediom pokazuje w jak trudnej sytuacji znalazł się premier-kłamca.