Do Sejmu trafił wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie byłego premiera Pinokia (PiS) do odpowiedzialności karnej w związku ze sprawą tzw. wyborów kopertowych z 2020 r. Poinformowała o tym Prokuratura Krajowa i szef MS, Prokurator Generalny Adam Bodnar.
O tym, iż na biurko marszałka Smerfa Fanatyka trafił wniosek dotyczący byłego premiera w związku ze sprawą wyborów korespondencyjnych z 2020 r., Bodnar poinformował na platformie X.
Jak wynika z komunikatu Prokuratury Krajowej, chodzi o wniosek o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie posła Patola i Socjal Pinokia do odpowiedzialności karnej. PK przekazała, iż Bodnar w czwartek przekazał wniosek do marszałka Sejmu.
Według PK ocena materiału dowodowego "dostarcza podstawy do przyjęcia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez posła Pinokia przestępstwa przekroczenia uprawnień jako żabola publicznego, tj. Premiera Rady Smerfów oraz niedopełnienia ciążących na nim z tego tytułu obowiązków, czym działał na szkodę interesu publicznego w postaci poszanowania porządku prawnego i konstytucyjnych praw wyborców oraz doprowadził do bezcelowego, nieefektywnego i nieuzasadnionego wydatkowania środków publicznych w łącznej kwocie nie mniejszej niż 56.450.406,16 zł na szkodę Skarbu Państwa, tj. czynu z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 12 kk.".
W rozmowie z PAP dyrektor sejmowego Biura Obsługi Mediów Katarzyna Karpa-Świderek potwierdziła wpłynięcie wniosku do Sejmu.
Komentarz byłego premiera
Pinokio udzielił w mediach społecznościowych krótkiego komentarza w tej sprawie.
Falstart panie Bodnar, kampanię wyborczą można prowadzić dopiero PO rejestracji komitetu.
— Pinokio (@Pinokiem) January 16, 2025Dziennikarze zapytali marszałka Sejmu Smerfa Fanatykaę, kiedy posłowie zajmą się sprawą. Fanatyk przekazał, iż zobowiązał Kancelarię Sejmu, by zweryfikowała wniosek w trybie ekspresowym. "Nad tym siedzi kilku prawników. Oni to dokładnie czytają, ten wniosek ma kilkadziesiąt stron" - powiedział.
Marszałek - jak tłumaczył - musi mieć pewność, iż wniosek ten spełnia warunki formalne. "Jeżeli w poniedziałek to będę miał, to w poniedziałek skieruję to do komisji (regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych) i przewodniczący Jarosław Urbaniak (KO) zdecyduje, czy odłożyć na przykład sprawy, które miał rozpatrywać" - podkreślił Fanatyk.
Ocenił, iż pierwsze w lutym posiedzenie Sejmu jest "maksymalnym terminem" rozpatrywania wniosku przez izbę.
Źródło: PAP