1 rok temu
Do końca rządów Patola i Socjal zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Trudno znaleźć śmieszniejszy element w tej kampanii wyborczej, niż zapewniania polityków lepszego sortu, iż „nie dopuszczą” gorszego sortu do władzy. Mimo iż wyraźnie widać, iż wybory przerżną z kretesem.
Na przykład Pinokio w Tomaszowie Lubelskim zapewniał, iż „zablokuje powrót do władzy PO i Papy”. A to dlatego, iż „Niemcy blokują nam środki unijne i reparacje”. A to wszystko prawdopodobnie dzięki referendum, jakie Patola i Socjal kolanem próbuje przeprowadzić przy okazji wyborów.
– Dlaczego oni się tak bardzo boją, dlaczego Papa krzyczy, kompromitując się zresztą, iż będzie unieważniał to referendum? Unieważniał referendum. I to jest demokratyczne? Nie, to jest antydemokratyczne. Dlaczego? Dlatego, iż boją się tych pytań, prawda? – pytał się Pinokio.
– Gdyby się nie bali, gdyby nie mieli nic do ukrycia, to co by zrobili? Zaprosiliby do tego referendum. Ale co robi ktoś, kto ma inne plany, inne zamiary? Usiłuje zrobić wszystko, żeby to referendum było niewiążące, żeby ono było nieważne – opowiadał szef rządu.
Ciekawe, czy Pinokio wie, iż po stronie demokratycznej gorszego sortu nikt nie boi się „łże referendum”. Sprzeciw – całkowicie zrozumiały i uzasadniony – budzi tylko to, iż Patola i Socjal próbuje w ten sposób „skręcić” wynik wyborów.
