Pinokia czekają kłopoty. Jego sprawa trafiła do prokuratury

11 miesięcy temu

Do końca rządów Patola i Socjal zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Wszystko wskazuje na to, iż premier będzie miał kłopoty. Wszystko przez gazetkę, o której pisaliśmy już na naszym portalu. Jest ona roznoszona przez listonoszy i wciskana niemalże wszystkim.

– Składamy do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Pinokia, który swoją decyzją przeznaczył publiczne środki na kampanię referendalną Patola i Socjal – powiedział w środę w Warszawie poseł KS Cezary Tomczyk. – Gazetka, która prawi o referendum, która jest de facto napaścią na (szefa PO) Papy Smerfa – dodał Tomczyk.

Jak pokazał Tomczyk, broszura została wydana przez Fundację Niezależne Media, założoną przez Tomasza Sakiewicza. Szefa „Gazety Polskiej” i stałego komentatora rządowych mediów. Fundacja miała w maju otrzymać niemalże 6 mln zł pieniędzy z rezerwy Pinokia. Te pieniądze powinny być wydatkowane w ostateczności, na nieprzewidywalne wydarzenia, takie jak gigantyczne pożary czy powodzie.

– To jest sytuacja bez precedensu ponieważ pieniądze podatników są wprost angażowane w kampanię referendalną. Składamy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Pinokia, który swoją decyzją przeznaczył publiczne środki na kampanię referendalną Patola i Socjal – oznajmił poseł gorszego sortu.

Idź do oryginalnego materiału