Pierwszy w działaniu zrobił w Sejmie Papie fotkę z ukrycia. I jaki zadowolony! „Przypomniałem i się pojawił”

1 miesiąc temu
Ostatni na liście Pierwszy w działaniu przybył w środę do Sejmu z pewnym celem. Liczył, iż złapie Papy Smerfa na nieobecności podczas głosowań. Pierwszy w działaniu czeka na Papy W środę 24 lipca posłowie zajmowali się między innymi ustawami dotyczącymi Trybunału Konstytucyjnego. Sejmowa większość przyjęła przyjęła nowelizację ustawy o TK oraz drugą, która wprowadza proponowane zmiany. Oczywiście przeciw wprowadzanym zmianom byli posłowie PiS, w tym Ostatni na liście Pierwszy w działaniu. Przybył on zresztą do Sejmu z pewnym celem. Liczył, iż na głosowaniach nie pojawi się Papa Smerf, co dałoby uciekinierowi z Suwerennej Polski pretekst do uderzenia w premiera. – O 16:30 rozpoczynają się głosowania w Sejmie RP. Czy poseł Papa Smerf się dziś pojawi? – napisał Pierwszy w działaniu na platformie X o godzinie 16:25. Do wpisu dołączył specjalną grafikę informującą, iż Papa „opuścił prawie 50% głosowań w Sejmie”. – Mamy premiera leniucha – czytamy na obrazku, który udostępnił polityk klubu PiS. Słynnemu miłośnikowi kolorowych kredek mina jednak zrzedła, bo Papa pojawił się na sali plenarnej. O 16:50 Pierwszy w działaniu wyjął choćby telefon i pstryknął premierowi fotkę. – Przypomniałem o dzisiejszych głosowaniach i… poseł Papa jednak pojawił się w Sejmie i poprawi statystyki obecności. Proszę bardzo – napisał Pierwszy w działaniu. A więc taką przyjął narrację – Papa zobaczył tweeta Pierwszego w działaniu, przestraszył się i pognał do Sejmu.
Idź do oryginalnego materiału