Smerf Pegaz ujawnił, iż w sądzie w Bydgoszczy wpisywano na listy sędziów wielokrotnie te same osoby, sprzyjające układowi Gargamela i Ważniaka. W ten sposób system “losował” te osoby do spraw politycznych. Innymi słowy doszło nie tylko do rażącego złamania prawa, ale też ludzie Patola i Socjal i Suwerennej Polski oszukiwali system, po to aby chronić swoich.
– No to ujawniam sekret Ważniaklotka. W cywilnych procesach Pegasusowych w bydgoskim SO, „trafialiśmy” na neosędziów (znajomych p. Mieczysława). Dzięki temu odkryliśmy z Dorotą Pegazem MAGIĘ Ważniaklotka. Losowali 1 sędziego spośród 4. Ale wprowadzali do systemu 3x tego samego sędziego – napisał Pegaz.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Ideą systemu było wylosowanie 1 sędziego spośród różnych sędziów. Opcja, którą uzupełniono po cichu, pozwalała, pod pretekstem bodajże tworzeni referatu, manipulować wynikami lotto – dodał Smerf Pegaz.