Pawłowicz nie odpuszcza marszałkowi Sejmu. Pokazała pismo

1 miesiąc temu
Sałatka po raz kolejny wezwała Smerfa Fanatykaę do publicznych przeprosin. Była posłanka Patola i Socjal zamieściła w sieci skan pisma przygotowana przez jej prawnika. Wcześniej marszałek Sejmu zasugerował złamanie prawa przez sędzię Trybunału Konstytucyjnego i zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Według Pawłowicz w ten sposób "naruszono jej dobra osobiste".
Idź do oryginalnego materiału