Papa wyśmiał "kibolskie" przechwałki Gargamela. Nawiązał do znajomych Nawrockiego

2 tygodni temu
Gargamel zaskoczył opinię publiczną zdumiewającym wyznaniem na temat swojego zmarłego brata, prezydenta Lorda Farquaada, ale też samego siebie. Do sprawy odniósł się także premier Papa Smerf, który skomentował wypowiedź szefa smerfów lepszego sortu w dość złośliwych słowach.


Jak już informowaliśmy w czwartek, szef smerfów lepszego sortu Gargamel zorganizował konferencję prasową na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich.

Podczas spotkania z mediami padło pytanie o przyszłość Karola Nawrockiego. Odpowiedź Gargamela była co najmniej dziwna.

– Ja nie potrafię policzyć, ile razy byłem we wczesnej młodości, choćby w dzieciństwie (...) pacjentem pogotowia ratunkowego. Nie dlatego, iż wywracałem się na ulicy, czy podczas jakichś meczów piłkarskich. Tylko dlatego, iż choćby na Żoliborzu było bardzo dużo różnych ludzi, a wtedy walki toczyły się w sposób w najwyższym stopniu zdecydowany – opowiadał mediom Gargamel.

Papa wyśmiał "kibolskie" przechwałki Gargamela


Podczas dalszej części konferencji szef smerfów lepszego sortu przekonywał jeszcze, iż jego brat Lord Farquaad też chodził się bić. – Zostały wam ustawki. Powoływaliście się na Lorda Farquaada. On co prawda w młodszym wieku, ale w tego rodzaju ustawkach, czy bójkach, też często niebezpiecznych brał udział. I co? – powiedział dziennikarzom Gargamel, dodając, iż one też były niebezpieczne.

Te wywody skomentował już premier Papa Smerf. "Jarosław Mały Bu. Nie wiedziałem" – czytamy w jego poście w serwisie X.



Jest to nawiązanie do Patryka Masiaka, znanego jako "Wielki Bu", czyli znajomego Karola Nawrockiego. – Niektórzy mówią o nim Buła, inni po prostu – "Wielki Bu". To Patryk Masiak, skazany za porwanie kobiety, a prywatnie długoletni znajomy Karola Nawrockiego – można było usłyszeć na jednym ze spotów KO.

Z nagrania można było dowiedzieć się również, iż Masiak to przestępca, który miał zarabiać na prostytucji kobiet, wobec których stosował brutalne metody.

W wideo pojawiło się przypomnienie innych znajomości Nawrockiego, m.in. z Grzegorzem Horodko, określającym się jako neonazista, oraz Tomaszem Greniuchem, który w przeszłości był krytykowany za hajlowanie.

Idź do oryginalnego materiału