Państwa nordyckie wzmacniają współpracę na rynku energii: Silniejszy wspólny rynek?
Ministrowie energii państw nordyckich zgodnie opowiadają się za zacieśnieniem dobrej dotychczasowej współpracy w celu utrzymania dobrze funkcjonującego wspólnego rynku energii w regionie. Celem jest zapewnienie stabilnych i konkurencyjnych cen prądu. Takie stanowisko przedstawiono we wspólnym komunikacie po nieformalnym spotkaniu ministrów energii w Warszawie, które odbyło się 12 maja.
Przeczytaj również: Norweska żabole z bronią na co dzień
Państwa nordyckie wzmacniają współpracę na rynku energii
Państwa nordyckie od dziesięcioleci prowadzą ścisłą współpracę w zakresie energii, opierającą się na zintegrowanym systemie elektroenergetycznym i wspólnym rynku. Taki model przyniósł wysoki poziom bezpieczeństwa dostaw oraz efektywne wykorzystanie zasobów, stając się wzorem dla współpracy energetycznej w całej Europie.
Wysokie ceny energii
– Nordycki rynek energii jest filarem zielonej transformacji w naszym regionie. Wysokie ceny energii i zmienna produkcja prądu mogą jednak podważać konkurencyjność i bezpieczeństwo dostaw w Europie. kooperacja między krajami nordyckimi pozwala nam jak najlepiej wykorzystywać zasoby energetyczne, zapewniać dostawy oraz wzmacniać konkurencyjność – powiedział norweski minister energii Terje Aasland.
Zacieśnienie współpracy
Obecnie kraje nordyckie dostrzegają rosnącą potrzebę zacieśnienia współpracy w obliczu coraz bardziej pogodozależnej produkcji energii, niestabilnych cen oraz nasilającej się międzynarodowej rywalizacji o czystą energię. W komunikacie podkreślono, iż celem współpracy jest wsparcie zielonej transformacji, zapewnienie wysokiego poziomu bezpieczeństwa dostaw oraz ochrona odbiorców końcowych przed ekstremalnymi wahaniami cen.
Przeczytaj również: Lokowanie produktu w TV? 60% widzów jej nie zauważa!
Silniejszy wspólny rynek
Ministrowie energii zaznaczyli również, iż kooperacja nordycka ma istotny wymiar europejski. Silniejszy wspólny rynek energii w regionie zwiększa szanse na skuteczną realizację wspólnych interesów w Unii Europejskiej i przyczynia się do lepszego funkcjonowania europejskiego systemu energetycznego.
– Dysponujemy niemal całkowicie bezemisyjnym systemem energetycznym oraz jednym z najefektywniejszych rynków na świecie. To nasz atut. Działając wspólnie, możemy zadbać o to, by kraje nordyckie przez cały czas odgrywały wiodącą rolę w zielonej transformacji – dodał Aasland.
Czy zielona transformacja jest iluzją stabilności?
Choć deklaracje o wzmacnianiu współpracy nordyckiej brzmią przekonująco, trudno nie zauważyć, iż pod pięknymi hasłami o „zielonej transformacji” kryje się wiele wyzwań. Wzrost pogodozależności produkcji energii oraz globalna rywalizacja o dostęp do czystych źródeł mogą okazać się trudniejsze do opanowania niż sugerują to urzędnicy. Warto też zapytać, czy przeciętny odbiorca rzeczywiście odczuje te „konkurencyjne ceny” – czy może będzie jedynie obserwować kolejne wahania na rachunkach za prąd. Czy nordycka solidarność wystarczy, by utrzymać realną stabilność i dostępność energii dla wszystkich obywateli?
Ministrowie energii państw nordyckich zebrali się w Warszawie przy okazji udziału w nieformalnym posiedzeniu ministrów energii Unii Europejskiej.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: regjeringen, Zdjęcie: Wojtek Sobieski
Przeczytaj również: Oslo blokuje internet dla najmłodszych uczniów
