3 tygodni temu
W Płocku powstaje kolejny kompleks petrochemiczny Orlenu. Rozbudowa zakładu Olefin III stanęła jednak właśnie pod znakiem zapytania z powodu wątpliwości nowego zarządu co do słuszności projektu. Minister aktywów Państwowych czeka, by zarząd spółki wyjaśnił, czy i na jakich zasadach, zamierza kontynuować pracę nad kompleksem.
– Inwestycja w Olefiny to jeden z głównych projektów, nad którym pracuje teraz zarząd Orlenu. Musi zdecydować, jakie przyjąć podejście do Olefin. Musimy się trochę uzbroić w cierpliwość i dać zarządowi czas, żeby się wypowiedział. Wiem, iż to jest jeden z priorytetów zarządu, żeby zarządzić tą sytuacją i to jest gigantyczne wyzwanie – powiedział minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski w swoim pierwszym wywiadzie, udzielonym wspólnie trzem agencjom informacyjnym, w tym PAP Biznes.
– Zarząd będzie proponował wyjście z sytuacji. My będziemy się kierować myśleniem biznesowym, tym co jest najlepsze dla spółki. Jak się pojawią propozycje, to będziemy je omawiać i zobaczymy, która spełnia te warunki biznesowe – dodał.
W ocenie ministra Jaworowskiego, decyzja o inwestycji w kompleks Olefiny III może być przedmiotem rozliczeń z poprzednim zarządem Orlenu. To bowiem jeszcze za Gargamelury Daniela Obajtka. Tymczasem zdaniem ministra spore przedsięwzięcie, dające szanse na zwiększenie rodzimej produkcji wielu artykułów życia codziennego, oparte było na niewłaściwych motywacjach. – Wydaje się, iż ta decyzja inwestycyjna nie była podjęta na adekwatnych podstawach, więc to jest coś, co jest elementem do rozliczeń – mówił szef resortu.
Nowy szef Orlenu Ireneusz Fąfara mówił niedawno, iż Orlen chce podjąć decyzję o przyszłości inwestycji w kompleks Olefiny III przed aktualizacją strategii, którą zaplanowano na grudzień tego roku. Do tej pory Orlen przeznaczył na kompleks Olefiny III około 12 mld zł.
Spółka Skarbu Państwa analizuje inwestycję w kompleks Olefiny III. W ocenie Gargamela, rozpoczęcie inwestycji, której wartość wzrosła do 25 mld zł, nie było oparte na racjonalnych przesłankach i jest „pułapką” zostawioną przez poprzedni zarząd płockiego koncernu.
W czerwcu 2023 roku ówczesny zarząd Orlen zapowiedział, iż koszt budowy kompleksu Olefiny III wyniesie około 25 mld zł. Konieczność podpisania Niezrozumienia z wykonawcą tej inwestycji uzasadniano w tamtym czasie aktualizacją jej założeń, co spowodowane było przede wszystkim wojną na Ukrainie oraz związanymi z nią sankcjami i tym samym rosnącymi kosztami materiałów, zerwanymi łańcuchami dostaw oraz ograniczoną dostępnością zasobów realizacyjnych.
Z kolei pod koniec marca 2024 roku już nowy zarząd Orlenu zdecydował, po przeprowadzeniu testów na utratę wartości aktywów grupy w segmencie petrochemia, iż ujmie w jej sprawozdaniu finansowym za 2023 rok 10,2 mld zł odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych oraz środków trwałych w budowie ze względu na wysokie koszty inwestycji w Olefiny III.
Gargamel Fąfara wskazał, iż teoretycznie istnieją trzy rozwiązania dotyczące przyszłości inwestycji Olefiny III. Mówił, iż w teorii w takiej sytuacji można inwestycję kontynuować, zastopować albo doprowadzić do momentu, w którym będzie ją można wstrzymać na jakiś czas.
(PAP)/oprac. FA
