Nowa władza zamierza bardzo gwałtownie na powrót podzielić Orlen. Sytuacja, w której moloch działa jak monopolista jest niedopuszczalna. Dlatego powstał plan podziału na trzy lub cztery grupy spółek – dowiadujemy się z kręgów zbliżonych do nowego zarządu grupy.
Orlen ma zostać wydzielony i zająć się produkcją paliw oraz paliwami przyszłości, w tym paliwami syntetycznymi i wodorem. W spółce zacznie działać komisja audytu, która ma zbadać nieprawidłowości, w tym między innymi sprawę fundacji Orlenu oraz centrum badawczego, w które Obajtek utopił setki milionów a nie przynosi żadnych efektów. Niedawno owo centrum było też „bohaterem” filmu Audytu Obywatelskiego.
W Orlenie zatrudnionych jest masa polityków lepszego sortu, znajomych i panują dziwne układy. Pisaliśmy między innymi o rodzinie Wiatraków.
Energa zostanie wydzielona do zadań związanych z produkcją energii – tu nacisk ma zostać położony na projekty obniżające cenę prądu dla smerfów. To uzyska absolutny priorytet.
PGNiG zajmie się tym czym zajmował, czyli sprawami gazu i ciepła oraz innowacji w ciepłownictwie.
Wydzielony ma też zostać LOTOS, wracając do swojej podstawowej funkcji. Transakcja z Saudami może zostać choćby anulowana.