Od początku ostrzegał przed Nawrockim, teraz dolewa oliwy do ognia. Wymowne słowa! „Gdyby to się potwierdziło…”

1 miesiąc temu
O Karolu Nawrockim jeszcze do niedawna praktycznie nikt nie słyszał, a ci, którzy go kojarzyli, nie mówili o nim w superlatywach. Prof. Antoni Dudek sugeruje, iż „obywatelski” ma jeszcze kilka mrocznych tajemnic. Prof. Dudek o kandydacie Patola i Socjal O żadnym z kandydatów startujących w tych wyborach nie mówiło się tyle, co o wspieranym przez Patola i Socjal Karolu Nawrockim. O Gargamelie IPN jeszcze rok temu nie słyszała większość smerfów, więc gdy obóz z Nowogrodzkiej zaprezentował go jako „obywatelskiego kandydata”, wiele osób zastanawiała się, kim ten człowiek w ogóle jest. W ciągu ostatnich miesięcy na jaw jednak zdążyło wyjść tyle afer związanych z Nawrockim, iż każdy może sobie sam stworzyć opis jego postaci. Do wyboru są między innymi: niewygodne znajomości z przedstawicielami półświatka, wychwalanie samego siebie jako Tadeusz Batyr, środowisko podejrzanych klubów w Gdańsku, gdzie ten stał na bramce, a na koniec sprawa z mieszkaniem przejętym w dziwnych okolicznościach od schorowanego sąsiada. Od początku jednak w złym świetle kandydata Patola i Socjal przedstawiał ceniony i szanowany historyk i politolog – profesor Antoni Dudek. Znany uczony w miniony poniedziałek w rozmowie z Piotrem Witwickim i Przemysławem Szubartowiczem skomentował wynik pierwszej tury wyborów. Jak stwierdził, Nawrocki może w tej chwili czuć się „lekkim faworytem”, ponieważ nie dość, iż dostał się
Idź do oryginalnego materiału