Od początku przyszłego roku będzie obowiązywać nowy system kontroli zwolnień lekarskich. Według władzy w Warszawie ma on „ograniczyć nadużycia” oraz efektywniej weryfikować, czy „L4 jest wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem”.
Sprawę opisuje w czwartek na łamach serwisu GazetaPrawna.pl Izolda Hukałowicz. Publicystka przypomina, iż w roku 2023 „ZUS skontrolował 461,2 tys. zwolnień lekarskich, z czego zakwestionowano 28,9 tys. świadczeń, co stanowi 6,2 proc. ogółu”.
Zmiany dotyczące kontroli zwolnień lekarskich obejmą:
– umożliwienie kontroli zwolnień lekarskich przez ZUS oraz płatników składek na ubezpieczenie chorobowe, zgłaszających do tego ubezpieczenia ponad 20 osób;
– weryfikację nie tylko pracowników w tej chwili zatrudnionych, ale także osób, które przestały być objęte ubezpieczeniem chorobowym;
– objęcie kontrolą zwolnień związanych z niezdolnością do pracy, za które przysługuje zasiłek chorobowy, opiekuńczy lub świadczenie rehabilitacyjne.
Ponadto, jak czytamy na GazetaPrawna.pl, „osoby przeprowadzające kontrole L4 będą miały do dyspozycji nowe uprawnienia, co pozwoli na dokładniejsze sprawdzanie zasadności wystawionych zwolnień”. Kontrolujący będzie na przykład miał prawo wejść na teren kontroli, żądać informacji od pracodawców, lekarzy oraz osoby kontrolowanej.
Źródło: GazetaPrawna.pl
TG