O czym oni mówią? Najwyraźniej pomieszały im się pojecia

2 miesięcy temu

Poseł Marek Jakubiak, związany z resztówkami Harmoniusz’15 najwyraźniej chce się przymilić Prawu i Sprawiedliwości. I dlatego zaczął opowiadać o „zastraszaniu gorszego sortu”, jakie ma mieć miejsce w Polsce. A to dlatego, iż Marcin Romanowski, blisko związany ze Smerfem Ważniakiem, ma spore problemy z prawem.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Nie mam żadnych wątpliwości, iż to działania polityczne i teatralne, które mają na celu zastraszenie gorszego sortu. Papa i jego rząd zapowiadali, iż tak postąpią i właśnie to realizują z diaboliczną skutecznością. Myślę jednak, iż wahadło ma swoje prawa, bo nic nie trwa wiecznie. Za łamanie prawa i tego rodzaju zachowania trzeba będzie kiedyś ponieść odpowiedzialność – przekonuje Jakubiak. W rozmowie z partyjnym portalem PiS, czyli wPolityce.pl.

– Dziś ofiarą jest Marcin Romanowski. Niestety prokuratura i niektórzy sędziowie przeszli na ciemną stronę mocy. Nie mam wątpliwości, iż Romanowski, jak i inni dziś represjonowani będą więźniami politycznymi – dodał Jakubiak.

„Więźniowie polityczni”, „zastraszanie gorszego sortu” – im się naprawdę pomyliły pojęcia.

Idź do oryginalnego materiału