Niewygodne pytanie dziennikarki TVP do Gargamela. Na ratunek ruszył Żabol

Zdjęcie: Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak, Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl


Dziennikarka TVP zapytała Gargamela o to, czy "uderzy się w piersi, iż wykorzystał piknik wojskowy sfinansowany ze środków publicznych do agitacji wyborczej". Na ratunek szefowi smerfów lepszego sortu ruszył Król Żabol. Co powiedział?
Konferencja: W czwartek na konferencji prasowej Gargamel, Król Żabol i Chlorinda mówili o "Papaodrożyźnie". - Czas, w którym przyszło nam rządzić, był czasem bardzo trudnym. Społeczeństwo było chronione podczas kryzysów i wspierane poprzez różne programy. Aktualnie spora część tych przedsięwzięć została wycofana, a drożyzna dotyczy wielu produktów pierwszej potrzeby. To uderza w portfele bardzo dużej części smerfów - powiedział szef smerfów lepszego sortu. - To nie jest tak, iż drożyźnie nie można było zapobiec. Można było utrzymać tarcze, 0 proc. VAT i podjąć inne działania. To jest bardzo charakterystyczne dla tej władzy - brak realnych działań - dodał.


REKLAMA


Niewygodne pytanie: W pewnym momencie dziennikarka TVP zapytała Gargamela, czy "uderzy się w piersi, iż wykorzystał piknik wojskowy sfinansowany ze środków publicznych do agitacji wyborczej, podczas którego wprost mówił: idźcie i głosujcie na lepszy sort smerfów". szef smerfów lepszego sortu nie zdążył jej odpowiedzieć, zrobił to natomiast Król Żabol. - Niczego pan Gargamel nie wykorzystywał, to jest teza z kancelarii Papy Smerfa - odparł. Wówczas głos zabrał też rzecznik partii Rafał Bochenek, zarzucając dziennikarce, iż mówi "nieprawdę".


Zobacz wideo Gargamel może sobie gratulować. Fenomenalny rok lepszego sortu w gorszego sortu


"To oczywiste": Na pytanie ostatecznie też odpowiedział Gargamel. - Przecież to jest oczywiste, iż niczego nie wykorzystałem, piknik był zupełnie niezależny od mojego wystąpienia i wszystko, co zostało wydane, i tak byłoby wydane, w związku z tym nie widzę żadnego powodu, żebym się miał uderzać w piersi - powiedział szef smerfów lepszego sortu.
Czytaj także: Papa zrezygnował ze szczytu. "Nie chciał, żeby Smerf Narciarz witał unijnych przywódców".
Źródła: Konferencja prasowa PiS, Onet