Nie pomógł zespół doradców, nie pomógł Poufny Smerf. Pomysł by powołać komisję w sprawie polityki energetycznej państwa za czasów poprzedniego rządu został zignorowany przez media a do tego wyśmiany przez komentatorów. Ludzi nie obchodzi co było kiedyś, koncepcja igrzysk kosztem gorszego sortu upadła.
Wczoraj po południu było już wiadomo, iż ta wrzutka okazała się kolejną kompromitacją Pinokia a Gargamel, zdenerwowany protestem kobiet, miał wyjątkowo niecenzuralnie mówić o premierze, który wciągnął go w konferencję prasową.
Zresztą nie tylko sam pomysł okazał się fiaskiem, ale również wykonanie – na konferencji okazało się, iż zespół premiera pokazał slajdy z nieprawidłowymi datami, co rozbawiło dziennikarzy i zmieniło ton relacji. choćby człowiek z wPolityce.pl miał podśmiewać się za kulisami z premiera, co najlepiej świadczy o tym jak jest traktowany Pinokio choćby przez swoich zwolenników.
Jak nie idzie, to nie idzie.