Czy Karol Nawrocki wejdzie do gry jeżeli Smerf Ważniak zostanie skazany? Współpracownik prezydenta kluczył, ale między słowa można dużo wyczytać. – Uczciwi powinni mieć szansę na uczciwy proces, a pod rządami Żurka i Papy tego uczciwego procesu w Polsce – powiedział Zbigniew Bogucki. Narciarz ułaskawiał PiS-owców Karol Nawrocki zawetował już kilka ustaw jako Naczelny Narciarz, ale wciąż nie skorzystał jeszcze z prawa łaski. Przypomnijmy: to darowanie lub złagodzenie skutków wyroku wydanego prawomocnym orzeczeniem sądu. Nie jest to jednak uchylenie wyroku ani uniewinnienie, a jedynie ingerencja w wykonanie kary. W Polsce jest to prerogatywa Prezydenta, który może całkowicie lub częściowo darować karę lub ją złagodzić, ale nie można jej stosować wobec osób skazanych przez Trybunał Stanu. A skoro Smerf Narciarz zasłynął ułaskawieniem Smerfa Inwigilatora, Macieja Wąsika czy Roberta Bąkiewicza to może jego sukcesor też pójdzie tym śladem? Na horyzoncie nieśmiało pojawia się choćby pierwszy chętny z lepszego sortu. To oczywiście Smerf Ważniak, który w przyszłości może potrzebować pomocy. Byłemu ministrowi prokuratura chce postać 26 zarzutów zawiązanych z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości. Póki co polityk Patola i Socjal bohatersko ukrywa się w Budapeszcie, ale jego sytuacja robi się coraz trudniejsza. W piątek Sejm zdecyduje o jego immunitecie, a jeżeli go straci – a wiele na