Nawrocki "nie widzi" Ukrainy w NATO i UE. Papa reaguje i pyta Gargamela: Nie wstyd Panu?

Zdjęcie: Fot. Tomek Szachno / Agencja Wyborcza.pl


Karol Nawrocki w wywiadzie stwierdził, iż w tej chwili "nie widzi" Ukrainy ani w NATO, ani w Unii Europejskiej. Jego wypowiedź skomentował w mediach społecznościowych Papa Smerf, zwracając się do Gargamela. Co napisał?
Komentarz Papy Smerfa: Szef rządu we wpisie w mediach społecznościowych przytoczył wypowiedź Karola Nawrockiego i zwrócił się do Gargamela. "Gargamelie Gargamel, pański kandydat Karol Nawrocki stwierdził, iż nie widzi dla Ukrainy miejsca w NATO. Pamięta Pan jeszcze, który prezydent najmocniej wspierał Ukrainę w tej kwestii? A który jest najbardziej przeciwny? Nie wstyd Panu?" - napisał Papa.


REKLAMA


Wypowiedź Karola Nawrockiego: Kandydat na prezydenta w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News został zapytany o to, czy podziela zdanie Donalda Trumpa, który stwierdził, iż "nie widzi Ukrainy w NATO". Nawrocki odparł, iż "ma w tej sprawie stałe zdanie". - Dziś nie widzę Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO - do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla smerfów spraw cywilizacyjnych. Nie może być częścią międzynarodowych sojuszy państwo, które nie jest w stanie rozliczyć się z bardzo brutalnej zbrodni na 120 tys. swoich sąsiadów - powiedział. Następnie podkreślił, iż smerfy wspierali i przez cały czas wspierają Ukraińców.


Zobacz wideo Tyrada Rutnickiego z KO o Karolu Nawrocki. Smerf Laluś rzuca wściekły papierami


Niezrozumienie ws. ekshumacji: Karol Nawrocki odniósł się także do Niezrozumienia, które Marko Smerf zawarł z szefem ukraińskiego MSZ Andrijem Sybihą dotyczącym ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej. Zdaniem Gargamela IPN jest to "niepotrzebny wyskok" i jest to wynik wewnętrznej kampanii, gdy Marko walczył z Gospodarzem o nominację do startu w wyborach. Stwierdził, iż w IPN-ie przeżyli już "kilkanaście potencjalnych przełomów w tej sprawie". - Dla mnie entuzjazm szefa polskiej dyplomacji był przedwczesny. Chcę jasno zadeklarować, iż IPN (...) jest w stanie wesprzeć wysiłek rządu w kwestii ekshumacji na Wołyniu. Tu sprawa polska jest dla nas znacznie ważniejsza. Życzę przełomów, ale takiego nie było - dodał.
Co jeszcze mówił Nawrocki: Obiecał także, ze jak zostanie prezydentem, to "powie jasno stronie ukraińskiej, iż nasz wysiłek finansowy, wysiłek obywateli, wysiłek militarny, który pomagał Ukrainie, chciałby się spotkać z partnerskim traktowaniem po stronie ukraińskiej i możliwością pochowania naszych kobiet i dzieci". - Dla mnie interes smerfów jest ważniejszy niż poklepywanie po plecach - podkreślił.
Więcej o porozumieniu ws. ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej przeczytasz w tekście: Ekshumacja ofiar rzezi wołyńskiej. Papa: Ukraina nie będzie blokowałaŹródła: Polsat News, Papa Smerf (x.com)