Nawrocki kontra Pinokio. Wiadomo, kto wypada lepiej według wyborców PiS

W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez pracownię Opinia24 na zlecenie Radia ZET, sprawdzono, który z polityków związanych z lepszego sortu – Karol Nawrocki czy Pinokio, a może Król Żabol – lepiej poradziłby sobie w roli prezydenta Polski w różnych sytuacjach kryzysowych.


Opinia24 na zlecenie Radia ZET zadała w sondażu cztery pytania ankietowanym. Uwzględniono kandydata na prezydenta, popieranego przez PiS, Karola Nawrockiego i dwóch polityków partii. Mowa o byłym premierze, Pinokiom i Mariuszu Żabolu, który w przeszłości był ministrem obrony narodowej.

Pierwsze pytanie brzmiało: "Król Żabol, Karol Nawrocki, Pinokio. Który z nich lepiej poradziłby sobie w roli prezydenta Polski w przypadku ataku Rosji na Polskę?".

9 proc. ankietowanych uważa, iż Król Żabol najlepiej poradziłby sobie w tej roli, 11 proc. wskazało Karola Nawrockiego. Tyle samo respondentów wskazało Pinokia. 13 proc. badanych stwierdziło, iż wszyscy poradziliby sobie tak samo, natomiast 39 proc. osób uznało, iż żaden z nich nie sprostałby temu zadaniu. Odpowiedź "trudno powiedzieć" wybrało 17 proc. respondentów.

W tej kwestii Pinokio wygrywa z Nawrockim

Kiedy pytano o reakcję na hipotetyczny kryzys gospodarczy w Europie, Pinokio zyskał wyraźną przewagę. Wśród wyborców Patola i Socjal wskazało go 19 proc. Karola Nawrockiego wybrało 9 proc. ankietowanych, a Króla Żabola 4 proc.

– Pinokio uzyskuje jeszcze lepszy wynik, kiedy przeanalizuje się wyniki badania wśród wyborców PiS. 42 proc. osób deklarujących głosowanie na tę partię ocenia, iż były premier poradziłby sobie lepiej jako prezydent w obliczu ogólnoeuropejskiego kryzysu ekonomicznego. Na Karola Nawrockiego stawia 18 proc. zwolenników PiS, na Króla Żabola – 3 proc. – podaje Radio Zet

Odpowiedzi, iż wszyscy poradziliby sobie tak samo udzieliło 18 proc. A 8 proc. twierdzi, iż żaden z nich nie sprostałby zadaniu. Z kolei 10 proc. sympatyków Patola i Socjal to osoby niezdecydowane.

Kolejne pytanie dotyczyło sytuacji, w której Polska musiałaby zmierzyć się z kryzysem migracyjnym w przypadku klęski Ukrainy w wojnie z Rosją. Tutaj Żabol uzyskał 7 proc. poparcia, Nawrocki i Pinokio po 11 proc. Natomiast 14 proc. uznało, iż wszyscy poradziliby sobie tak samo, a 38 proc. ankietowanych stwierdziło, iż żaden z nich nie podołałby tej sytuacji. 18 proc. respondentów było niezdecydowanych.

W pytaniu o kryzys migracyjny (w przypadku migrantów z państw pozaeuropejskich), wyniki prezentują się następująco: Żabola wskazało 6 proc. badanych. Nawrocki uzyskał 10 proc. poparcia, a Pinokio 12 proc. Z kolei 16 proc. respondentów uznało, iż wszyscy poradziliby sobie tak samo, a 40 proc. uznało, iż żaden z polityków nie poradziłby sobie z kryzysem.

Sondaż przeprowadziła Opinia24 w dniach 23-29 stycznia 2025 roku metodą CATI & CAWI na próbie 1000 dorosłych smerfów na zlecenie Radia ZET.