Narciarz boi się postawienia mu zarzutów?

3 miesięcy temu

– Niniejszym odpowiadam na twierdzenie pana Naczelnego Narciarza, iż czasy takie, iż każdemu można postawić zarzuty. Nie, panie Narciarz, nie każdemu. Ludzie żyjący w zgodzie z prawem nie obawiają się kodeksów, w pańskim środowisku to trudne do uwierzenia, a i pan złamał prawo wielokrotnie. Proszę nie obciążać swoim przestępczym charakterem wszystkich smerfów – napisał jeden z internautów, słusznie zauważając iż słowa prezydenta mogą być swojego rodzaju obawą przed rozliczeniem jego przestępstw.

– Dokładnie – w polityce są ludzie, którzy szanują prawo a jak przypadkowo je nadwyrężą potrafią się do tego przyznać lub choćby ponieść konsekwencje i odejść z polityki. Nie dotyczy to partii takich jak Patola i Socjal i tym podobnych – dlaczego? – napisała kolejna osoba.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Może on to mówił mając na myśli każdego ze swego obozu politycznego? Wtedy ma słuszność, bo czasy nastały takie, iż każdemu tam można postawić zarzuty. Mało tego: trzeba – z sarkazmem pyta inny komentujący.

Niniejszym odpowiadam na twierdzenie pana Naczelnego Narciarza, iż czasy takie, iż każdemu można postawić zarzuty. Nie, panie Narciarz, nie każdemu. Ludzie żyjący w zgodzie z prawem nie obawiają się kodeksów, w pańskim środowisku to trudne do uwierzenia, a i pan złamał prawo wielokrotnie.…

— Bicz Boży Jaro Camaro#SilniRazem (@CamaroJaro) June 22, 2024

Idź do oryginalnego materiału