Nadchodzi nowy surowy zakaz w Polsce. UE podała konkretne terminy zmian

3 godzin temu

Miliony smerfów, którzy w ostatnich latach wymienili kopciuchy na kotły gazowe, stoją przed kolejnym wyzwaniem. Unia Europejska wprowadziła harmonogram stopniowego wycofywania wszystkich urządzeń grzewczych opartych na paliwach kopalnych. Proces rozpoczyna się już w 2025 roku i zakończy całkowitym zakazem w 2040 roku.

Fot. Warszawa w Pigułce

Pierwsza faza: koniec dotacji w 2025 roku

Jak informuje portal Money.pl, pierwsza znacząca zmiana wchodzi już w 2025 roku – zostaje wstrzymane wszelkie publiczne wsparcie finansowe na zakup pieców gazowych. Oznacza to koniec dopłat w ramach popularnego programu „Czyste Powietrze”.

Jedyny wyjątek stanowią systemy hybrydowe, łączące kocioł gazowy z odnawialnymi źródłami energii, gdzie gaz pełni jedynie rolę dodatkowego źródła w okresach szczytowego zapotrzebowania na ciepło. To istotna zmiana dla wszystkich, którzy planowali skorzystać z dofinansowań na wymianę ogrzewania.

Co to oznacza dla ciebie?

Jeśli planujesz wymianę starego pieca na gazowy, musisz się pospieszyć z decyzją. Po 2025 roku nie otrzymasz już żadnych dotacji na taki zakup. Alternatywnie możesz rozważyć system hybrydowy, który przez cały czas będzie mógł liczyć na wsparcie finansowe.

Jeśli masz już piec gazowy, na razie możesz spać spokojnie. Zakaz nie obejmuje istniejących instalacji – dopóki twoje urządzenie działa sprawnie, nie musisz go wymieniać. Jednak przygotuj się na rosnące koszty eksploatacji.

Eksperci zalecają już teraz planowanie przejścia na alternatywne źródła ogrzewania, szczególnie jeżeli twój piec jest starszy i może niedługo wymagać wymiany.

Zakaz montażu od 2030 roku

Portal Copernic.io informuje, iż kolejny najważniejszy termin to rok 2030, gdy wszystkie nowo powstające budynki w Unii Europejskiej będą musiały spełniać standard zeroemisyjny. W praktyce oznacza to, iż nie będzie można instalować w nich żadnych urządzeń grzewczych wykorzystujących paliwa kopalne, w tym gaz ziemny.

Budynki użyteczności publicznej będą musiały przejść transformację już w 2028 roku. Dotyczy to budynków samorządowych i państwowych, które wcześniej będą musiały zrezygnować z ogrzewania gazowego.

Całkowity zakaz w 2040 roku

Najbardziej radykalna zmiana nastąpi w 2040 roku, kiedy wszystkie istniejące piece gazowe będą musiały zostać wymienione na alternatywne, ekologiczne źródła ogrzewania. Ta decyzja wynika z unijnej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, która ma na celu całkowite wyeliminowanie emisji CO2 z sektora mieszkaniowego.

Rosnące koszty użytkowania

Dodatkowym wyzwaniem będzie wprowadzenie w 2027 roku nowego systemu handlu emisjami EU ETS 2. Jak wyjaśnia portal Forsal.pl, choć opłaty nie będą nakładane bezpośrednio na konsumentów, dostawcy paliw kopalnych prawdopodobnie przerzucą dodatkowe koszty na odbiorców końcowych.

Maria Niewitała-Rej z Instytutu Reform szacuje, iż może to oznaczać dla przeciętnego gospodarstwa domowego choćby 1200 zł rocznych kosztów z tytułu emisji CO2 – przy średnim poziomie 6 ton rocznie.

Już teraz ceny gazu systematycznie rosną. Od stycznia 2025 roku taryfy dystrybucyjne Polskiej Spółki Gazownictwa wzrosły średnio o 24,7%, co oznacza podwyżki od kilku do choćby 30 zł miesięcznie. Od lipca 2024 roku ceny gazu wzrosły już o 17%, a prognozy wskazują na dalsze podwyżki.

Dramatyczna skala problemu

W Polsce około 2 milionów gospodarstw domowych korzysta z ogrzewania gazowego. Według Spisu Powszechnego z 2021 roku, 28% źródeł ciepła w domach stanowiły piece gazowe. W ostatnich latach ponad 230 tysięcy kotłów gazowych zostało zakupionych dzięki dotacjom z programu „Czyste Powietrze”.

Sytuacja jest szczególnie paradoksalna dla osób, które niedawno skorzystały z rządowych zachęt do wymiany starych pieców węglowych na gazowe. Teraz będą musiały ponownie zainwestować w modernizację systemu grzewczego.

Alternatywy dla pieców gazowych

Unia Europejska stawia na rozwój technologii opartych na odnawialnych źródłach energii. Zgodnie z unijnymi planami, do 2026 roku ma zostać zainstalowanych około 20 milionów nowych pomp ciepła, a do 2030 roku liczba ta powinna wzrosnąć do 60 milionów.

Główne alternatywy to:

  • Pompy ciepła (powietrzne, gruntowe, wodne)
  • Systemy fotowoltaiczne z grzaniem elektrycznym
  • Kotły na biomasę i pellet
  • Systemy hybrydowe łączące różne źródła energii

Rządowe próby złagodzenia zmian

Polski rząd stara się złagodzić skutki tych zmian, prowadząc negocjacje w sprawie opóźnienia wprowadzenia systemu ETS 2 o trzy lata. Jednak eksperci podkreślają, iż właściciele domów powinni już teraz zacząć planować przejście na alternatywne źródła ogrzewania.

Strategia na najbliższe lata

Eksperci energetyczni zalecają, aby przy planowaniu nowych instalacji grzewczych już teraz brać pod uwagę przyszłe wymogi unijne. Szczególnie polecane są systemy hybrydowe, ł

Idź do oryginalnego materiału