Na ratunek

1 dzień temu

Producenci płytek ceramicznych wzywają rząd do przeciwdziałania masowemu importowi z Indii.

Jak informuje portal Money.pl, Polska Unia Ceramiczna apeluje do rządu w sprawie przeciwdziałania masowemu importowi płytek ceramicznych z Indii. Zdaniem organizacji zrzeszającej największych polskich producentów obecna sytuacja grozi upadkiem zakładów branży w kraju. Domaga się ona nałożenia ceł antydumpingowych.

Polska Unia Ceramiczna zrzesza Ceramikę Paradyż, Grupę Cerrad, Grupę Cersanit, Grupę Końskie, Marazzi Poland oraz Grupę Tubądzin. Zatrudniają bezpośrednio ponad 6000 osób, a wraz z całym łańcuchem dostaw i kooperacji zaangażowanych w tej branży jest dziesięciokrotnie więcej osób.

Uważają oni, iż masowy napływ płytek z Indii grozi przetrwaniu zakładów zlokalizowanych w Polsce. Ich zdaniem nie jest możliwa normalna konkurencja z płytkami z Indii. W tamtym kraju znacznie niższe są koszty pracy, ceny surowców, ceny energii, regulacje ekologiczne itp. W dodatku Indie coraz mocniej subsydiują rodzimych producentów i ich ekspansję, a same firmy indyjskie m.in. kopiują wzory polskie i europejskie.

W Polsce w ubiegłym roku sprzedano 50 milionów metrów kwadratowych płytek ceramicznych. Ponad 20% tego pochodziło z Indii. Polska ma moce produkcyjne na poziomie 130 mln metrów kw. rocznie. Jesteśmy trzecim największym producentem w Europie, za Włochami i Hiszpanią.

Polscy producenci płytek domagają się wyższych ceł na import z Indii. Uważają, iż zamiast obecnych 7-9% powinny one wynieść choćby 70% ceny. Tak jest już w przypadku płytek z Chin, które w efekcie są niemal nieobecne na polskim rynku.

Idź do oryginalnego materiału