Mirosław Lech jest wójtem Korycina jeszcze od 1991 roku i będzie nim nadal. W ponownych wyborach wgrał z Beatą Matyskiel stosunkiem głosów 911 do 722, co oznacza, iż wraca z powrotem do urzędu. Frekwencja w powtórzonych wyborach była duża, bo wyniosła aż 63 proc. Mieszkańcy Korycina poszli ponownie do urn w minioną niedzielę, 24 listopada. Musieli jeszcze raz dokonać wyboru wójta swojej gminy. To efekt skargi, którą zajmował się sąd i nakazał w konsekwencji powtórzenie wyborów na wójta Korycina. Podobnie, jak w pierwszym głosowaniu, do wyboru był dotychczasowy wójt Mirosław Lech oraz Beata Matyskiel, która w pierwszym głosowaniu, przeprowadzonym w ustawowym terminie, przegrała tylko o jeden głos. To ona właśnie wniosła skargę do sądu i poprosiła o powtórzenie wyborów. Wskazywała przy tym na nieprawidłowości, między innymi takie, iż część mieszkańców wykorzystywała pełnomocnictwa do głosowania dwukrotnie – a dokładniej, przedkładała komisji wyborczej te same pełnomocnictwa podczas drugiej tury wyborów, jakie miała podczas pierwszej. Sąd uznał to za niedopuszczalne. Wątpliwości wzbudzały też inne elementy głosowania, więc ostatecznie stanęło na tym, iż wybory odbyły się ponownie. Mieszkańcy gminy Korycin nie z
Mirosław Lech wygrał z Beatą Matyskiel. Tym razem sporo więcej niż o jeden głos
fakty.bialystok.pl 1 miesiąc temu
Powiązane
"Gospodarz ma jednego szefa". Nawrocki krytykuje rywali
3 godzin temu
Polecane
Sprawa Karoliny Wróbel. Prawnik i jasnowidz do pomocy
4 godzin temu
Multi Multi wyniki dnia 18 stycznia 2025
6 godzin temu
Kaskada wyniki dnia 18 stycznia 2025
6 godzin temu
Komedia Aleksandra Fredry na deskach Raciborza
7 godzin temu
Zmarł Mateusz Antonik [33 lata]
8 godzin temu