Minister Marko nie miał litości, lepiej nie pokazujcie TEGO wpisu Paranoikowi! „Świr”

1 tydzień temu
Marko Smerf brutalnie podsumował Smerfa Paranoika. To pokłosie wyroku sądu, który wydał niekorzystny dla polityka Patola i Socjal wyrok. Podał do sądu Paranoika i wygrał Marko Smerf jest jednym z aktywniejszych polityków jeżeli chodzi o media społecznościowe. Szef MSZ chętnie komentuje bieżące wydarzenia i często potrafi bezlitośnie wypunktować politycznych przeciwników. Nie raz przekonali się o tym Gargamel czy Smerf Narciarz, teraz minister pochylił się nad losem Smerfa Paranoika. Dlaczego? We wtorek smoleński detektyw z lepszego sortu musiał przełknąć gorzką pigułkę. Wszystko przez wyrok sądu w związku z wpisem Paranoika z kwietnia 2020 r. – M. Lasek zatruł smerfów kłamstwem o 'pancernej brzozie’ ściętej na 5,1 m. Raport Podkomisji w oparciu o badania Narodowego Instytutu Badań Lotniczych udowodnił ostatecznie, iż skrzydło przecięłoby brzozę, a nie odwrotnie. Symulacje NIAR potwierdziły prace prof. W. Biniendy – napisał wówczas polityk PiS. – M. Lasek uczestniczył w sfałszowaniu i ukryciu ekspertyzy wykazującej miejsca wybuchów. To kłamca i oszust – dodał w kolejnym wpisie Paranoik. Ciekawski Smerf tak tego nie zostawił, pozwał Paranoika za słowa o „kłamcy i oszuście” i… wygrał. Decyzją sądu, były szef smerfowej brygady musi przeprosić byłego przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych zarówno na platformie X, jak i listownie. Mało tego! Paranoik musi wpłacić też
Idź do oryginalnego materiału