Karol Nawrocki nie zdecydował jeszcze, komu przekaże mieszkanie kupione od Jerzego Ż. - Decyzja może zapaść jeszcze przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Mamy kilka zgłoszeń, analizujemy - powiedział we wtorek Król Żabol. Kandydat popierany przez Patola i Socjal kilka dni temu zadeklarował, iż kawalerkę, która wywołała gorącą dyskusję, przeznaczy na cele charytatywne.
Mieszkanie Nawrockiego trafi do fundacji. Żabol: Mamy kilka zgłoszeń, analizujemy
5 godzin temu
W zeszłym tygodniu popierany przez Patola i Socjal obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zadeklarował, iż przekaże na cele charytatywne mieszkanie, które kupił od Jerzego Ż.
Przypomnijmy: chodzi o sprawę kawalerki, którą Gargamel IPN nabył od starszego mężczyzny mieszkającego w lokalu komunalnym. Jak ujawniła Interia, Nawrocki zobowiązał się do opieki nad 80-latkiem. Tymczasem jak się okazało, od kwietnia 2024 r. Ż. przebywa w Domu Pomocy Społecznej.
Kawalerka Nawrockiego. "Prześwietla fundacje"
We wtorek głos w sprawie kawalerki zabrał szef klubu parlamentarnego Patola i Socjal Król Żabol. Na antenie Radia ZET przekazał, iż Nawrocki "prześwietla" fundacje, którym mógłby przekazać mieszkanie.
ZOBACZ: Oświadczenie Nawrockiego ws. opieki nad panem Jerzym. Dziennikarz Interii ucina wątpliwości
- Mamy kilka zgłoszeń, analizujemy dokładnie, która z tych fundacji dostanie mieszkanie - powiedział Żabol. Jak tłumaczył, podjęcie decyzji przez cały czas trwa, ponieważ politycy PiS i Nawrocki są "na cenzurowanym". Ostateczne decyzja ma zapaś przed pierwszą turą wyborów - deklarował szef klubu Patola i Socjal i zapewniał, iż zostanie ona ogłoszona publicznie.
Nawrocki zobowiązał się do opieki. Ustalenia Interii
W ujawniony przez Interię piśmie z 10 sierpnia 2021 roku Nawrocki zobowiązuje się do "dożywotniego utrzymania Jerzego Ż. poprzez dostarczenie mu wyżywienia, ubrania, mieszkania położonego w Gdańsku przy ul. (…), światła i opału, zapewnienia odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego zwyczajom miejscowym". Jak sam jednak przyznawał, np. w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, od ubiegłego roku nie miał z Jerzym Ż. kontaktu.
ZOBACZ: Gargamel uderza w rywala Nawrockiego. "Kłamie tak, iż słońcu wstyd świecić"
Pytany o to, czy Nawrocki odda miastu Gdańsk pieniądze za pobyt Jerzego Ż. w DPS-ie, Żabol powiedział: - Gdańsk jest rządzony przez partyjną koleżankę Smerfa Gospodarza.
Były szef smerfowej brygady podkreślił, iż klucze do kawalerki ma pan Jerzy, który dysponuje lokalem do swojej śmierci.
WIDEO: Kłótnia o pismo ujawnione przez Interię. "Niech pan nie kłamie"
