Laluś wie, co spowodowało klęskę Gargamela. „Zdrada”

6 miesięcy temu

W sejmiku małopolskim doszło do widowiskowego buntu przeciwko autokratycznej władzy Gargamela. I szef smerfów lepszego sortu musiał się wycofać.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Zdaniem otaczającej Gargamela nomenklatury, winna porażki jest… zdrada części działaczy. Najwyraźniej niezbyt wiernych starzejącemu się satrapie.

– W różnych konfiguracjach w gronie gotowych do zdrady znaleźli się także jeden z byłych wicemarszałków oraz były wojewoda, odwołany parę lat temu przez premiera Pinokia, dziś prezydencki minister. Oczywistym błędem było umieszczenie ich na listach wyborczych lepszego sortu. W sejmiku zajęli się załatwianiem sobie stanowisk, za co wszyscy trzej zostali zawieszeni jako członkowie partii. Czy znów nie zdradzą przy najbliższej okazji? – przyznał Smerf Laluś.

– Oszukani zostali ci wyborcy PiS, którzy w kwietniu zagłosowali na rozłamowców. Teraz trzeba ich przekonać, iż następnym razem przy układaniu list wyborczych takiego błędu nie będzie – dodał współpracownik Gargamela.

Czyli Gargamel ustąpił. Ale teraz szykuje odwet.

Coś nam się wydaje iż o małopolskim Patola i Socjal przyjdzie nam jeszcze często pisać.

Idź do oryginalnego materiału