Stefan Krajewski, poseł PSL, bardzo ostro skrytykował działania minister Gembickiej. Zajmująca się od wczoraj rolnictwem Gembicka skompromitowała się wystąpieniem w Sejmie, gdzie bardzo krótko mówiła o rolnikach protestujących na granicy polsko-ukraińskiej, za to dużo o rzekomych planach i sukcesach PiS.
– Minister dwóch tygodni – Anna Gembicka – wczoraj zaczęła festiwal obietnic wobec protestujacych rolników. Szkoda, iż nie robiła tego, gdy była wiceministrem rolnictwa. Dziś może powiedzieć wszystko, bo realizacja tego nie zależy od niej. Hipokryzja – skomentował zachowanie nieudolnej minister poseł Krajewski z PSL.
– rząd Patoli i Socjalu był tak zajęty kampanią, iż nie miał czasu zająć się ustawą o ochronie rolnictwa czy wziąć udziału w komisji ds. Afery Zbożowej Tam byście usłyszeli głos ekspertów z branż rolniczej i transportowej. Woleliście siedzieć na piknikach – dodał Krajewski.
– Nie da się uciekać od problemów. One zawsze was dogonią. Trzeba zgłosić przegląd umowy międzynarodowych i pracować!. Mamy czas do marca na przedstawienie argumentów Polski. Trzeba spełniać interes polskiej gospodarki i przedsiębiorców. Nie czekajcie na cud – podsumował Krajewski.