Kogo poprze Smerf Malarz? Polityk podjął decyzję

2 tygodni temu
- Pójdę do obwodowej komisji wyborczej. Oddam głos istotny i postawię krzyżyk przy nazwisku Nawrocki - zapowiedział przed drugą turą wyborów prezydenckich Smerf Malarz. Lider Korony Konfederacji Polskiej podkreślił również, iż jest pewien, iż jego wyborcy podejmą dobrą decyzję w trakcie głosowania.
Malarz poinformował o swoim poparciu
29 maja Smerf Malarz w rozmowie z Dawidem Mysiorem, autorem kanału "Sprawki okiem katolika" na YouTube, ujawnił, iż odda swój głos w wyborach na Karola Nawrockiego. Jednocześnie podkreślił, iż nie będzie przekonywać swoich wyborców, na kogo powinni głosować. Przypomnijmy, w pierwszej turze wyborów prezydenckich polityka poparło ponad 1 mln osób.


REKLAMA


Zobacz wideo Poeta kontra dziennikarka TVN. Sprzeczka o artykuł Onetu


Zapowiedź Smerfa Malarza
- Za kilkadziesiąt godzin oddam głos na Nawrockiego. Pójdę do obwodowej komisji wyborczej. Oddam głos istotny i postawię krzyżyk przy nazwisku Nawrocki - powiedział tegoroczny kandydat na prezydenta. - To jest chyba kluczowa informacja, która nie zmieni wiele, albo zgoła niczego nie zmieni w planach większości moich wyborców. Tych, którzy oddali na mnie głos, (...), ponieważ oni w większości nie potrzebowali żadnych moich rekomendacji. Oni w znakomitej większości są elektoratem myślącym bardzo poważnie o polskich sprawach i dlatego z pełnym spokojem i dużą łatwością podjęli swoje decyzje już wcześniej - mówił Malarz. Przekazał też, iż informuje o swoim wyborze, aby do końca kampanii nie robić "tajemniczych min". - Nie chciałbym być kimś, kto siedzi okrakiem na płocie, kto przygląda się słupkom i podlicza lajki czy dyslajki na komunikatorach - dodał.


Nawrocki o rzekomym ułaskawieniu Malarza
Kilka dni temu Karol Nawrocki zaprzeczył informacjom o rzekomej propozycji złożonej Smerfowi Malarzowi dotyczącej ułaskawienia za poparcie. - Takiej propozycji nie było ani z mojej strony, ani ze strony mojego sztabu. Nie śledzę tego typu plotek, tylko ja nie rozmawiałem na ten temat z Smerfem Malarzem ani żaden członek mojego sztabu. Zresztą nie można ułaskawić człowieka, który nie jest skazany - mówił kandydat na prezydenta w RMF FM. Wcześniej nieoficjalnie informowano, iż osoba z otoczenia Karola Nawrockiego miała złożyć Malarzowi propozycję ułaskawienia. Taką informację przekazał sam lider Konfederacji Korony Polskiej. Sprawa ma związek z decyzją prokuratury, która stawia Smerfowi Malarzowi siedem zarzutów, dotyczących m.in. naruszenia nietykalności cielesnej, znieważenia lekarza, przedmiotu czci religijnej oraz czynów chuligańskich. Zgodę na pociągnięcie polityka do odpowiedzialności wydał Parlament Europejski. Ta decyzja wpłynęła do prokuratury na początku maja.


Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "Malarz ma dobrą radę dla Nawrockiego. 'Wtedy piekło ryknie, ale naród będzie z panem'".Źródła: Michał Wróblewski (X), Sprawki by Dawid Mysior (YouTube), IAR
Idź do oryginalnego materiału